Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej podzieliła polską opinię publiczną. Działania rządu w tej sprawie 45 proc. respondentów, a 42 proc. jest przeciw - wynika z aktualnego sondażu.
Z sondażu United Surveys przeprowadzonego na zlecenie „Dziennika Gazety Prawnej” i RMF FM wynika, że 45 proc. badanych popiera reakcję rządu na sytuację na granicy z Białorusią, a 42 proc. jest przeciwna.
Większość Polaków wcale nie domaga się przy tym niewpuszczania nikogo, kto przekroczył nielegalnie granicę. Tak odpowiada tylko co czwarty respondent. Taka postawa dominuje w elektoratach Konfederacji (47 proc.) i PSL (45 proc.), wśród zwolenników PiS odpowiedź taka jest identyczna ze średnią, a najrzadziej pogląd taki wyrażają wyborcy Koalicji Obywatelskiej i Lewicy (odpowiednio w 7 i 3 proc.).
Na granicy z Białorusią powstanie nowy, solidny płot o wysokości 2,5 m. Więcej żołnierzy będzie zaangażowanych w pomoc Straży Granicznej. Wkrótce przedstawię szczegóły dotyczące dalszego zaangażowania Sił Zbrojnych RP. pic.twitter.com/uTQ0lKYIb4
— Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) August 23, 2021
Najchętniej wybierana odpowiedź przewiduje wpuszczanie do kraju migrantów ubiegających się o ochronę po pozytywnej weryfikacji przez służby. Tego zdania jest 37 proc. ankietowanych. 14 proc. chciałoby wrócić do zarzuconego pomysłu sprzed pięciu lat, by relokować obcokrajowców do innych państw UE, 9 proc. uzależnia decyzję od kwalifikacji zawodowych obcokrajowców, a tylko 6 proc. oczekuje wpuszczenia wszystkich.