Przejdź do treści
Wybory 2025 Sondażu late poll: Karol Nawrocki - 50,7 proc. Rafał Trzaskowski - 49,3 proc.
Wybory 2025 PKW: Karol Nawrocki otrzymał 56,6 proc. głosów Polaków przebywających w Stanach Zjednoczonych, Rafał Trzaskowski 43,35 proc.
Wybory 2025 Exit poll (Ipsos): wyborcy prezydenta Andrzej Dudy poparli Karola Nawrockiego
Wybory 2025 Karol Nawrocki: Ocalimy Polskę! Zwyciężymy i ocalimy Polskę! Nie pozwolimy na to, aby domknęła się władza Donalda Tuska
Wybory 2025 Karol Nawrocki: udało nam się zjednoczyć cały obóz patriotyczny; ludzi, którzy chcą Polski normalnej
Wybory 2025 Karol Nawrocki: wierzę, że jutro rano obudzimy się z prezydentem Karolem Nawrockim
Wybory 2025 Jarosław Kaczyński: Wierzę, że zwyciężymy! Wierzę, że przeprowadzimy nasz plan
Wybory 2025 Szacowana frekwencja w wyborach według Ipsos sięgnęła 72,8 proc
Wybory 2025 Szef PKW: nie było sygnałów o konieczności przedłużenia ciszy ani o kolejkach do lokali
NBP NBP informuje: Prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: „Polska ma już 509 ton złota – więcej niż Europejski Bank Centralny! To dowód na skuteczną strategię, która wzmacnia wiarygodność Polski i buduje bezpieczeństwo finansowe obywateli"

Konfrontacyjna postawa Pekinu. Duże obawy o nasilenie napięć, a nawet konflikt zbrojny

Źródło: Fot. PAP/EPA/ROMAN PILIPEY

Przywódca Chin Xi Jinping przestrzega inne państwa przed „pouczaniem” i próbami „uciskania” Chińczyków. Coraz bardziej otwarte dążenie do zaspokojenia roszczeń Pekinu i dominacji na arenie międzynarodowej wywołuje tymczasem obawy o nasilenie napięć na świecie, a nawet konflikt zbrojny.

- Plany polityki wewnętrznej nie powinny podsycić napięć globalnych, ale jest jasne, że Xi chce, aby Chiny stały się dominującym graczem na arenach globalnych, a to doprowadzi do wzrostu napięć – ocenia w rozmowie z PAP dyrektor Centrum Demokratycznych Rządów i Innowacji im. Roya i Lili Ashów na Uniwersytecie Harvarda Anthony Saich.

W przesyconym nacjonalistyczną retoryką przemówieniu z okazji 100-lecia Komunistycznej Partii Chin (KPCh) Xi zapowiedział budowę „wielkiego i nowoczesnego państwa socjalistycznego”. Zapewnił, że Chiny nigdy nie będą uciskały innych krajów, ale przestrzegł, że nie zaakceptują „świętoszkowatego pouczania”, a jeśli „obce siły” będą chciały uciskać Chiny, zderzą się „z wielkim stalowym murem, utworzonym przez 1,4 mld Chińczyków".

- Część z tej retoryki może zostać stonowana, ale kierunek jest wyraźnie wytyczony. Po zaprezentowaniu bardziej agresywnej postawy w sprawie realizacji interesów Chin ciężko jest się z tego wycofać, gdyż może to doprowadzić do oskarżeń o słabość ze strony krajowych nacjonalistów – podkreśla ekspert z Uniwersytetu Harvarda.

Na zakończenie uroczystości na placu Tiananmen w Pekinie jako symbol pokoju wypuszczono 100 tys. gołębi. Amerykańska prasa podała tymczasem, że Chiny budują na pustyni ponad 100 nowych silosów dla międzykontynentalnych pocisków balistycznych, a dyplomacja USA wyraziła zaniepokojenie rozwojem chińskiego arsenału jądrowego.

Odkąd w 2012 roku Xi przejął władzę w KPCh, Pekin zacieśnił kontrolę ideologiczną nad własnymi obywatelami i przyjął bardziej konfrontacyjną postawę wobec Zachodu. Zaczął aktywniej forsować swoje zgłaszane od dawna roszczenia terytorialne na morzach i w krótkim czasie rozprawił się z ruchem demokratycznym w półautonomicznym Hongkongu.

Według komentatorów Chiny odeszły od strategii ukrywania i zbierania sił, zaproponowanej przez byłego przywódcę Deng Xiaopinga – autora reform wolnorynkowych – i zaczęły otwarcie domagać się spełnienia ich roszczeń. Wywołuje to obawy o wybuch „nowej zimnej wojny”, podział świata na bloki i strefy wpływów, a nawet konflikt zbrojny.

- Momentem przełomowym był globalny kryzys finansowy z lat 2008-2009. Podsycił on (w Chinach) rosnące rozczarowanie Stanami Zjednoczonymi jako wzorem i rosnące przekonanie, że model chiński jest najodpowiedniejszy dla tego kraju. To wzmocnione przekonanie przyszło wraz z Xi Jinpingiem i odzwierciedla jego zasadniczą opinię, że Chiny rosną, podczas gdy Zachód podupada. Nacjonalizm stał się też ważną bazą legitymizacji rządów KPCh – ocenia Saich.

Jako przykład agresywnej polityki Pekinu z ostatnich lat podaje się zduszenie ruchu demokratycznego w Hongkongu. Była brytyjska kolonia jest pod zwierzchnictwem Chin od 1997 roku, ale przez 30 lat władze tolerowały - na przykład - doroczne czuwania w intencji ofiar masakry na placu Tiananmen z 1989 roku, co na kontynencie byłoby nie do pomyślenia. Od dwóch lat zgromadzenia te są zakazane również w Hongkongu i zdaniem opozycji władze zakażą ich również w przyszłości.

W przemówieniu rocznicowym Xi podkreślił, że kluczowym elementem zapowiadanego przez niego „wielkiego odrodzenia narodu chińskiego” ma być „zjednoczenie” z Tajwanem. Sekretarz generalny KPCh podkreślił, że Pekin dąży do „pokojowego zjednoczenia”, ale to według obserwatorów wydaje się coraz mniej prawdopodobne, biorąc pod uwagę rosnącą niechęć do ChRL wśród Tajwańczyków.

Pekin nigdy nie wykluczył tymczasem możliwości siłowego przejęcia kontroli nad wyspą. Wielu ekspertów ocenia, że Chiny nie są jeszcze dość silne, by zaryzykować bezpośrednią inwazję, ale pojawiają się też głosy, że działania zbrojne mogą nastąpić szybciej, niż się spodziewano. W maju brytyjski tygodnik „Economist” określił Tajwan jako „najbardziej niebezpieczne miejsce na Ziemi”, odnosząc się do zagrożenia ze strony ChRL.

Kolejnym punktem zapalnym jest Morze Południowochińskie. ChRL od początku swojego istnienia zgłasza roszczenia terytorialne do prawie całego tego akwenu, sprzeczne z pretensjami szeregu innych państw regionu. W ostatnich latach Pekin zwiększył swoją obecność wojskową na tym morzu, usypywał na nim sztuczne wyspy i rozmieszczał instalacje militarne, wywołując protesty ze strony USA. Regularnie dochodzi tam do niebezpiecznych incydentów i napięć.

- Xi nie chce całkowicie wywrócić porządku globalnego, ale przekształcić go w sposób bardziej korzystny z punktu widzenia interesów Chin – twierdzi Saich z Uniwersytetu Harvarda.

PAP

Wiadomości

Domański: Tusk myśli teraz jak unieważnić wybory

Dziennikarz "Rzeczpospolitej" się pośpieszył: "Rafał Trzaskowski nowym prezydentem Polski!"

Podano wyniki late poll z 90 procent komisji

Wyniki wyborów po przeliczeniu 67 proc. komisji

Simion: w Polsce ważą się losy Europy. Módlmy się o Polskę

Nawrocki czy Trzaskowski? Śledź wyniki wyborów na bieżąco! [LIVE]

Morawiecki wskazał klucz do zmiany wyniku wyborów

WAŻNE! Emocje po wynikach late poll! Zmiana na pozycji lidera

Nawrocki: Ocalimy Polskę! Monopol władzy nie może się domknąć

Jak głosowali wyborcy kandydatów z pierwszej tury? [WYNIKI]

Przewodniczący PKW o stanie liczenia głosów

Nawrocki wygrał wybory wśród Polaków głosujących w USA i Kanadzie

Kaczyński: wierzę, że zwyciężymy

TRZEBA ZOBACZYĆ!

Wybory prezydenckie 2025. SPRAWDŹ wyniki sondażowe exit poll

Brytyjska doktryna nuklearna ulega zmianie. Radykalnie

Najnowsze

Domański: Tusk myśli teraz jak unieważnić wybory

Simion: w Polsce ważą się losy Europy. Módlmy się o Polskę

Nawrocki czy Trzaskowski? Śledź wyniki wyborów na bieżąco! [LIVE]

Morawiecki wskazał klucz do zmiany wyniku wyborów

WAŻNE! Emocje po wynikach late poll! Zmiana na pozycji lidera

Dziennikarz "Rzeczpospolitej" się pośpieszył: "Rafał Trzaskowski nowym prezydentem Polski!"

Podano wyniki late poll z 90 procent komisji

Wyniki wyborów po przeliczeniu 67 proc. komisji