Policja zataiła status imigracyjny oskarżonych o gwałt na 12-latce

Policja w hrabstwie Warwickshire w środkowej Anglii przyznała się do zatajenia statusu migracyjnego dwóch mężczyzn oskarżonych o przestępstwa seksualne wobec 12-letniej dziewczynki. Sprawa, która wybuchła po ujawnieniu przez lokalnego radnego partii Reform UK, wywołała oburzenie w całym Zjednoczonym Królestwie i oskarżenia o "ukrywanie" informacji, podsycając i tak już gorącą debatę na temat transparentności w ujawnianiu pochodzenia podejrzanych o poważne przestępstwa.
Zdarzenia miały miejsce w ubiegłym miesiącu w Nuneaton, miejscowości położonej na północy hrabstwa. Ahmad Mulakhil (23 l.) został oskarżony o dwa zarzuty gwałtu, natomiast Mohammad Kabir (23 l.), usłyszał zarzuty porwania, uduszenia oraz pomocnictwa i podżegania do gwałtu na dziewczynce w wieku poniżej 13 lat. Obaj staną przed Sądem Koronnym w Warwick 23 sierpnia.
Kontrowersje wybuchły po tym, jak George Finch, 19-letni lider partii Reform UK w radzie hrabstwa Warwickshire, zdemaskował, że oskarżeni są Afgańczykami i że mieszkańcom „nie powiedziano całej prawdy”. W odpowiedzi na jego oświadczenia, policja w komunikacie potwierdziła, że nie ujawni statusu migracyjnego podejrzanych, mimo że przyznała to prywatnie radnemu.
W publicznym liście skierowanym do Fincha, komendant policji Alex Franklin-Smith bronił decyzji, twierdząc, że policja stosuje się do „krajowych wytycznych”, a informacje ujawnią się „w ramach postępowania sądowego”. Potwierdził również, że Finch otrzymał już te informacje poufnie i wiedział, że przynajmniej jeden z podejrzanych ma status osoby ubiegającej się o azyl. „Policja Warwickshire nie ukrywała i nie będzie ukrywać takiej przestępczości”, zapewnił komendant, dodając, że zwrócił się do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych o oficjalne potwierdzenie statusu migracyjnego obu osób, zaangażowanych w to, co nazwał „naprawdę straszną zbrodnią”.
Z kolei radny Finch w liście do minister spraw wewnętrznych Yvette Cooper stwierdził, że policja ryzykuje „wybuchem zamieszek na ulicach” hrabstwa. Cooper powiedziała we wtorek, że „naprawdę chcemy większej przejrzystości” ze strony policji, a także że chce zmiany krajowych wytycznych dotyczących ujawniania informacji o podejrzanych.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X