Kadyrowcy wracają na front? Wiele na to wskazuje! A co z Wagnerowcami?
"Kadyrowcy", czyli oddziały przywódcy Czeczenii Ramzana Kadyrowa prawdopodobnie otrzymały rozkaz, by po niemal roku wznowić działania bojowe na Ukrainie. Tak uważa amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW). Jak twierdzi think-tank - decyzja ta ma związek z wycofywaniem się najemników z Grupy Wagnera z Bachmutu.
Sam Kadyrow przekonywał wczoraj, że podległe mu formacje mają jakoby przejąć odpowiedzialność za całą linię frontu w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy, a także wziąć udział w walkach w regionach zaporoskim i chersońskim na południu kraju. ISW nie dostrzegł tam jednak - na tą chwilę - żadnych oznak aktywności kadyrowców, czytamy w analizie think tanku z Waszyngtonu.
Siły czeczeńskie uczestniczące w inwazji Rosji na Ukrainę operowały dotychczas głównie na zapleczu frontu. Zmiana roli tych oddziałów może wynikać z ocen Kremla, prawdopodobnie postrzegającego kadyrowców jako nie w pełni wykorzystaną siłę uderzeniową. Jeśli jednak prawdziwe są twierdzenia samego Kadyrowa, że jego formacje na Ukrainie liczą tylko 7 tys. żołnierzy, jednostki te nie będą w stanie dokonać żadnego istotnego przełomu na polu walki, ocenił ISW.
Decyzja rosyjskiego dowództwa może też oznaczać próbę rozbicia nieformalnego porozumienia Kadyrowa z właścicielem Grupy Wagnera Jewgienijem Prigożynem. Putin przeciwdziała w ten sposób niebezpiecznemu - w jego opinii - sojuszowi, a także wykorzystuje okazję, by podkreślić zwierzchnictwo Moskwy nad czeczeńskimi oddziałami, cieszącymi się dotąd dużym zakresem samodzielności, zauważył amerykański ośrodek.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Rząd odcina pacjentów od badań. Małecki w Republice: „To jedno z najpodlejszych kłamstw koalicji 13 grudnia”
Mecenas Bartosz Lewandowski ujawnia, jak TSUE rozszerza definicję „sądu”. Wskazuje na poważny problem dla Polski
Finał „Stranger Things” będzie jak pełnometrażowy film! Netflix ujawnia czas trwania ostatniego odcinka
Najnowsze
PKP Intercity kupiło 50 używanych wagonów od Niemców | A. Klarenbach
Rząd odcina pacjentów od badań. Małecki w Republice: „To jedno z najpodlejszych kłamstw koalicji 13 grudnia”
Tusk chce tajnego posiedzenia Sejmu ws. bezpieczeństwie państwa. Czego nie chce ujawnić?