Kaczyński: W NIK wiele działań niezgodnych z prawem

Prezes NIK Marian Banaś prowadzi w tej chwili akcję, która doprowadziła do utraty przez NIK atrybutu urzędu państwowego - ocenia w rozmowie z PAP prezes PiS Jarosław Kaczyński. Jego zdaniem, w NIK jest wiele działań, które są niezgodne z prawem.
Prezes PiS pytany, jaki będzie dalszy los immunitetu Banasia podkreślił, że „są pewne sprawy wobec Banasia, które trzeba wyjaśnić w procesie sądowym”.
Kaczyński powiedział też, że Banaś „prowadzi w tej chwili akcję, która doprowadziła do tego, że NIK utracił atrybuty urzędu państwowego, urzędu publicznego”. – Tam jest wiele działań, które są niezgodne z prawem, niezgodne z wymogami – powiedział.
Jak wskazał, cieniem kładzie się także na Izbie wyjazd delegacji NIK na Białoruś. – To razem wziąwszy stwarza sytuację, z której trzeba wyciągnąć jakieś wnioski, ale jeżeli chodzi o uchylenie immunitetu – dotyczy tych samych spraw, które pojawiają się od początku – powiedział Kaczyński.
Dopytywany, czy PiS ma większość w Sejmie w tej sprawie, odpowiedział, że tego nie wie. Przywołał w tym kontekście sprawę senatora Stanisława Koguta, któremu w poprzedniej kadencji izba próbowała bez powodzenia uchylić immunitet. – To wskazuje na to, że parlamentarzyści - jeżeli chodzi o ludzi z własnego grona w sensie politycznym, mają pewne opory, bo myśmy wtedy bardzo naciskali na to, żeby immunitet został uchylony – powiedział prezes PiS i dodał, że w tym głosowaniu Kogut uzyskał poparcie ze strony opozycji.
– Nie wiadomo jak w tym przypadku będzie. Pan Banaś nie jest członkiem naszego klubu, nawet jeśli wiele osób go zna, bo był częścią tego środowiska - powiedział Kaczyński. Jak podkreślił, „u nas nie ma doktryny Neumanna, ona nie obowiązuje”. – U nas obowiązuje doktryna państwa prawa, państwa praworządnego – zaznaczył prezes PiS.
W ubiegłym tygodniu komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych rekomendowała Sejmowi stosunkiem głosów 9:7 uchylenie immunitetu Banasia. Przeciw uchyleniu immunitetu Banasiowi jest KO, według której jest to "próba doprowadzenia do paraliżu" Najwyższej Izby Kontroli. W środę stołeczna prokuratura poinformowała o wszczęciu śledztwa ws. przekroczenia uprawnień przez Banasia, które zostało złożone przez wiceprezesa NIK Tadeusza Dziubę.
Jak przekazała rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Aleksandra Skrzyniarz, „zawiadomienie to dotyczyło przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków w związku z obsadzaniem stanowisk dyrektorskich w departamentach i delegaturach wbrew przepisom ustawy, angażowania kontrolerów w wykonywanie obowiązków niewynikających z ustawy, nienależnej wypłaty odpraw emerytalnych, jak również ujawnienia tajemnicy prawnie chronionej”.
Polecamy Komisja Zbigniew Ziobro
Wiadomości
Rachoń o działaniach wymiaru sprawiedliwości wokół CPAC Polska. "Nie złamią nas pisma prokuratorów zależnych od Tuska"
Poseł Jabłoński ostro o likwidacji zasady losowania sędziów przez ministra Żurka. Mamy do czynienia z "LEX GAWŁOWSKI"
Prezydent Nawrocki odniósł się do rozporządzenia Waldemara Żurka. "To prosta droga do zniszczenia zaufania obywateli do wymiaru sprawiedliwości"
AfD cieszy się coraz większym poparciem. Ugrupowanie zyskuje na rosnącym niezadowoleniu z rządów Merza
Najnowsze

Polacy zatrzymani na flotylli do Gazy odmówili deportacji. Sprawa trafi do sądu

To obywatele sfinansowali kampanię prezydencką Nawrockiego

Biały Dom ostro o rosyjskich prowokacjach na morzu. USA konsultują się z NATO
