"Europoseł PO Radosław Sikorski insynuuje, dezinformuje i mówi nieprawdę. Wszystko to wpisuje się w interes rosyjskich służb i Władimira Putina, który poprzez tego rodzaju wypowiedzi buduje swoją kłamliwą, wojenną narrację", powiedział rzecznik PiS Rafał Bochenek, komentując wypowiedź polityka PO ws. rozbioru Ukrainy. Przypomnijmy, dziś rano w Radiu ZET były szef MSZ stwierdził, że polski rząd mógł rozważać zajęcie części terytorium zaraz po agresji Rosji na Ukrainę.
"Myślę, że miał moment zawahania w pierwszych 10 dniach wojny, gdy wszyscy nie wiedzieliśmy jak ona pójdzie, że może Ukraina upadnie. Gdyby nie bohaterstwo (prezydenta Ukrainy Wołodymyra) Zełenskiego i pomoc Zachodu, różnie mogło być", powiedział jeden z liderów PO.
W tym już nie ma ani przypadku, ani głupoty. Tak. Rosja już tu jest🤷♂️ pic.twitter.com/EWfpMI71dc
— Tomasz Poręba (@TomaszPoreba) January 23, 2023
Sikorski "po raz kolejny odsłania swoją prawdziwą twarz". "Insynuuje, dezinformuje i mówi nieprawdę. Wszystko to wpisuje się w interes rosyjskich służb i Putina, który poprzez tego rodzaju wypowiedzi buduje swoją kłamliwą, wojenną narrację", skomentował rzecznik PiS.
Pisaliśmy wcześniej: Skandalista Radek Sikorski znowu na fali. Burza po słowach w Radiu ZET
"Działania Polski pod kierunkiem Prawa i Sprawiedliwości od samego początku nakierowane były na pomoc Ukrainie i jej obywatelom, a przede wszystkim wsparcie wojskowe celem zachowania jej integralności terytorialnej", dodał.
Wypowiedź Radosława Sikorskiego nie różni się niczym od rosyjskiej propagandy.
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) January 23, 2023
Były minister spraw zagranicznych musi ważyć słowa. Oczekuję wycofania tych haniebnych stwierdzeń. Wzywam opozycję do odcięcia się od deklaracji Radosława Sikorskiego. https://t.co/REq6KiV7Av
Polityk powiedział też, że PiS od kilku dni pyta szefa PO Donalda Tuska o "powiązania biznesowe i polityczne jego rządu i agresorów z Kremla". "Pytamy dlaczego, kiedy był premierem podejmował skrajnie niekorzystne decyzje dotyczące bezpieczeństwa militarnego i energetycznego Polski. Dzisiaj, po kłamliwej wypowiedzi Radosława Sikorskiego, nasuwa się kolejne 11. pytanie: Na czyje zlecenie jest szerzona taka dezinformacja przez polityków PO?"