Rocznica bitwa pod Kobyłką. Kasprzyk: Historia tragiczna powtarza się ze zdwojoną siłą
Oddajemy dziś hołd tym, dla których niepodległość i wolność była najświętszym nakazem - powiedział Jan Józef Kasprzyk, szef UdSKiOR, podczas uroczystości upamiętniających 227. rocznicę bitwy pod Kobyłką. "Oddajemy hołd tym, którzy dla niepodległej Rzeczypospolitej potrafili oddać swoje zdrowie i życie" – dodał.
Bitwa pod Kobyłką była ostatnią przed rzezią Pragi bitwą Insurekcji Kościuszkowskiej. Podczas uroczystości Jan Józef Kasprzyk podkreślił, że "oddajemy dzisiaj hołd tym, dla których niepodległość i wolność była najświętszym nakazem".
- Tym, którzy dla niepodległej Rzeczypospolitej potrafili oddać swoje zdrowie i życie - dodał. Kasprzyk przypomniał, że "spoczywa tutaj blisko pół tysiąca żołnierzy spod znaku Orła i Pogoni, walczących z barbarzyńcami idącymi ze wschodu, z armią rosyjską".
- Nasza obecność jest dowodem na to, że pamiętamy, że nigdy nie zapomnimy. Dowodem na to, że krew, która wsiąkła w polską ziemię, stała się ziarnem, dzięki któremu odrodziła się wolna Polska i wolna Litwa – podkreślił Jan Józef Kasprzyk.
Szef UdSKiOR zastrzegł jednak, że "lekcje płynące z historii trzeba sobie każdego dnia powtarzać i odświeżać".
- Bitwa pod Kobyłką pokazała, że dla narodu polskiego i litewskiego nie ma rzeczy cenniejszej niż wolność i niepodległość. Niech to będzie testament tamtego pokolenia dla nas, współczesnych - zwrócił się do odznaczonych dziś medalami #ProPatria i #ProBonoPoloniae @JanKasprzyk. pic.twitter.com/wliokgMO2E
— UdSKiOR (@Kombatanci) October 24, 2021
- Często niestety jest tak, że historia lubi się powtarzać, że historia tragiczna powtarza się ze zdwojoną siłą – mówił podczas uroczystości.
- Musimy o tym pamiętać, a nasza obecność świadczy o tym, że pamiętamy – zapewnił Jan Józef Kasprzyk.
Bitwa pod Kobyłką to kilkugodzinna, bohaterska walka stoczona 26 października 1794 r. pomiędzy oddziałami polskimi (dywizją gen. Jana Mayena należącą do wycofującego się w stronę Warszawy tzw. korpusu litewskiego gen. Stanisława Mokronowskiego) a wojskiem rosyjskim pod dowództwem gen. Aleksandra Suworowa. Działania zbrojne objęły swym zasięgiem okolice od kościoła Świętej Trójcy w Kobyłce, poprzez dzisiejsze dzielnice Mareta i Maciołki aż po wydmy leśne w Zielonce.
W Kobyłce trwają uroczystości w związku z 227. rocznicą ostatniej bitwy #insurekcjakościuszkowska. Pamięć 450 poległych żołnierzy litewskich uczcił szef UdSKiOR @JanKasprzyk pic.twitter.com/EfdM9hvnX8
— UdSKiOR (@Kombatanci) October 24, 2021
W bitwie zginęło 450 żołnierzy litewskich, a 850 dostało się do niewoli. Pomimo klęski polsko-litewskich oddziałów powstańczych bitwa pod Kobyłką radykalnie zmieniła dalsze losy wojny, ponieważ opór żołnierzy litewskich umożliwił odwrót korpusu Mokronowskiego w kierunku karczmy Mutka (dzisiejsza Zielonka) oraz późniejszą obronę Pragi.
W 200. rocznicę wybuchu Powstania Kościuszkowskiego miejscowi parafianie razem z proboszczem ks. prał. Kazimierzem Konowrockim ufundowali tablicę upamiętniającą poległych żołnierzy i powstańców litewskich. W 222. rocznicę bitwy pod Kobyłką, z inicjatywy Ambasady Republiki Litewskiej w RP, obok polskiej tablicy, została odsłonięta druga w języku litewskim.