Niezwykłe odkrycie archeologiczne w Warszawie! Na Białołęce znaleziono pozostałości osady sprzed 3 tys. lat

Pozostałości dużej osady kultury łużyckiej sprzed 3 tys. lat — takiego odkrycia dokonali archeolodzy na terenie warszawskiej dzielnicy Białołęka.
Wykopano blisko 1,5 tys. artefaktów . Jednym z ciekawszych znalezisk, jest naczynie sitowate podobne do durszlaka, które mogło służyć do wyrobu twarogu i serów — poinformowała Fundacja Ab Terra.
Badania zlecone przez Miasto St. Warszawa Dzielnicę Białołęka prowadzone przy ul. Ostródzkiej to tzw. archeologiczne badania ratownicze, które poprzedziły inwestycję budowy basenu. Badania — jak informuje prowadząca je Fundacja Ab Terra — zostały nakazane przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w związku ze znalezieniem na powierzchni gruntu fragmentów ceramiki pradziejowej. W trakcie prac archeolodzy odsłonili teren o powierzchni prawie pół hektara.
— Spodziewaliśmy się odkryć ślady niewielkiego sezonowego obozowiska, okazało się jednak, że trafiliśmy na pozostałości dużej osady kultury łużyckiej sprzed 3000 lat (tzw. późna epoka brązu). Osada ta była związana z niewielkim ciekiem wodnym współcześnie uregulowanym, lecz w pradziejach strumień płynął kilkadziesiąt metrów bliżej teraźniejszego terenu badań. Ślady po starorzeczu oraz wysokim poziomie wód gruntowych, udało się uchwycić w postaci wyraźnych śladów geologicznych. Na przebadanym terenie znajdowała się prawdopodobnie część produkcyjna osady, a część mieszkalna leży zapewne w niewielkiej odległości, lecz niestety już poza terenem inwestycji — informuje przedstawiciel Fundacji Ab Terra.
W trakcie badań archeolodzy pozyskali około 1500 artefaktów. Zabytki znajdowane na piaszczystej wydmie stanowiska to głównie przedmioty ceramiczne. Reszta, jak przedmioty drewniane, skórzane itp. uległy rozkładowi.
— Z niemałym trudem i starannością wydobywamy więc maleńkie fragmenty, czyścimy i sklejamy z nich ceramiczne naczynia codziennego użytku. Bardzo ciekawym znaleziskiem jest np. tzw. naczynie sitowate. Jest podobne do współczesnego durszlaka, tylko że służyło zapewne do wyrobu twarogu i serów dwa i pół tysiąca lat temu. Różnica polega na materiale, z jakiego je wytworzono, a mianowicie wypalono je z gliny — informują archeolodzy.
Prócz palenisk odkryto kilkaset tzw. obiektów archeologicznych, czyli pozostałości po np. dołkach posłupowych i jamach zasobowych. Te ostatnie dziś można byłoby nazwać piwniczkami magazynowymi.
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Najnowsze

Burze nie odpuszczają. IMGW wydał ostrzeżenia dla tego regionu

Bologna zdobywa Puchar Włoch! Skorupski bohaterem finału z Milanem

Czemu w ministerstwie sportu nie ma kobiet? Nitras wściekły na dziennikarkę TVN-u [WIDEO]

Dwa europejskie państwa pracują nad bronią, która zmieni wszystko

Była partnerka Kammela - Katarzyna Niezgoda wystąpi w nowej edycji „Afryka Express” TVN

Sprawy związane z Iranem i Chinami mocno wpływają na cenę ropy. Dobre informacje z giełdy w USA
