Ambasada RP w Madrycie podjęła skuteczną interwencję w redakcji hiszpańskiego dziennika „La Vanguardia” po opublikowaniu przez tę gazetę w poniedziałek tekstu dotyczącego eksterminacji ludności cygańskiej w czasie II wojny światowej. Jeden z podpisów pod załączonymi do artykułu fotografiami błędnie sugerował współdziałanie Polaków w tym procederze.
Krótko po zamieszczeniu tekstu na stronie online dziennika „La Vanguardia” polska placówka dyplomatyczna skierowała list protestacyjny do władz redakcji. Przedstawicielka ambasady wyjaśniła, że wskutek podjętych przez placówkę dyplomatyczną działań „La Vanguardia” poprawiła niezgodne z prawdą sformułowanie.
W poniedziałek rano dziennik opublikował tekst dotyczący niemieckich zbrodni autorstwa Xaviego Ayena pt. „Naziści zabili 75 proc. Romów Europy”, w którym opisała wnioski z nowej książki Marii Sierra pt. „Romski Holokaust”.
Wprawdzie w swoim artykule Xavi Ayen nie opisał wojennych losów ludności romskiej na ziemiach polskich pod okupacją niemiecką, ale podpis pod jedną z fotografii sugerował, jakoby do prześladowań tej mniejszości miało dochodzić z inicjatywy Polaków. Pod jednym ze zdjęć prezentujących grupę uwięzionych Romów napisano, wprowadzając czytelników w błąd, że znajdują się oni wewnątrz „polskiego obozu w Bełżcu, w 1940 r.”.
Niemiecki obóz zagłady w Bełżcu (oficjalnie SS-Sonderkommando Belzec lub Dienststelle Belzec der Waffen SS) funkcjonował w czasie II wojny światowej, od marca 1942 r. do czerwca 1943 r., w pobliżu wsi i stacji kolejowej Bełżec. Liczbę zamordowanych przez Niemców ofiar szacuje się na 450 tysięcy osób. Niemcy zabijali ludzi w komorach gazowych przy użyciu gazów spalinowych.
Po interwencji polskiej ambasady „La Vanguardia” zamieniła błędne sformułowanie na „nazistowski obóz koncentracyjny”.