Trzy medaliki, na których widnieje wizerunek Mojżesza oraz jedna z najważniejszych modlitw judaizmu, znaleziono na terenie dawnego nazistowskiego obozu zagłady w Sobiborze. Dwa z medalików znaleziono przy wejściu do komory gazowej, a kolejny w pobliżu masowego grobu. Pochodziły z Ukrainy, Polski i Czechosłowacji – poinformował „National Geographic”.
Odkrycia dokonał polsko-izraelski zespół archeologów, kierowany przez Wojciecha Mazurka z centrum badań archeologicznych SUB-TERRA w Chełmie i Yorama Chaimiego z Urzędu Starożytności Izraela. Zarówno obrazy Mojżesza, jak i słowa modlitwy, zostały namalowane ręcznie.
W czasie prac w okolicach baraku archeolodzy znaleźli też kilkadziesiąt sztuk damskiej biżuterii, spinek do włosów i innych przedmiotów osobistych.
Chociaż każdy z medalików nieco rożni się od pozostałych, wszystkie trzy zawierają wizerunek Mojżesza. Trzyma on w dłoniach Tablice Prawa, czyli wyryty w kamieniu dekalog. Po drugiej stronie medalika jest hebrajska modlitwa Szema Jisrael, czyli „Słuchaj, Izraelu”. Jest ona uznawana za jedną z dwóch najważniejszych modlitw w judaizmie i składa się z fragmentów Starego Testamentu.