77. rocznica agresji sowieckiej na Polskę
77 lat temu, 17 września 1939 r., Armia Czerwona złamała polsko - sowiecki akt o nieagresji i wkroczyła na teren Rzeczypospolitej Polskiej, realizując ustalenia zawarte w tajnym protokole paktu Ribbentrop-Mołotow. Konsekwencją sojuszu dwóch totalitaryzmów był IV rozbiór osamotnionej Polski.
Krzyk jeden pomknął wzdłuż granicy/ I zanim zmilkł zagrzmiały działa/ To w bój z szybkością nawałnicy/ Armia Czerwona wyruszała - to jeden z fragmentów "Ballady Wrześniowej" Jacka Kaczmarskiego, upamiętniającej 17 września - tragiczny dzień w dziejach ludzkości Polski. 17 września 1939 r. o godz. 4.00, ZSRR nie tylko złamało zawarty w Moskwie Pakt o nieagresji z 1932 r., ale zadało ostateczny cios broniącej się przed III Rzeszą Polsce.
Ostateczny cios
Na drodze około 1 miliona żołnierzy ZSRR, stanęło raptem kilka jednostek Korpusu Ochrony Pogranicza i niewielkie oddziały wojskowe – łącznie strona polska na wschodzie miała niecałe 30 tys. żołnierzy. Dodatkowo sytuację skomplikowały rozkazy Naczelnego Wodza marszałka Rydza-Śmigłego, wydane zaraz po agresji sowieckiej, które nie dotarły do większości polskich oddziałów. Brzmiały one:
„Sowiety wkroczyły. Nakazuję ogólne wycofanie na Rumunię i Węgry najkrótszymi drogami. Z bolszewikami nie walczyć, chyba w razie natarcia z ich strony albo próby rozbrojenia oddziałów. Zadania Warszawy i miast które miały się bronić przed Niemcami – bez zmian. Miasta do których podejdą bolszewicy powinny z nimi pertraktować w sprawie wyjścia garnizonów do Węgier lub Rumunii”.
17 września 1939 r. wkraczająca na ziemie Rzeczypospolitej Armia Czerwona zachowywała się równie bestialsko jak wojska niemieckie. Łącznie siły Armii Czerwonej skierowane w trzech rzutach przeciwko Rzeczypospolitej wynosiły ok. 1,5 miliona żołnierzy, ponad 6 tys. czołgów i ok. 1800 samolotów. Sowieci dokonali wielu zbrodni mordując jeńców i masakrując ludność cywilną. Okrutny los czekał mieszkańców zamieszkałych na terenach zajętych przez Rosjan, inteligencja była zabijana albo wyważona w głąb Rosji, pozamykano szkoły i uniwersytety, ciemiężenie było tak wielkie, że wkraczających za dwa lata Niemców witano jak wyzwolicieli.
Polacy pamiętają
Dziś w Warszawie i innych miastach przypomniana zostanie ta niechlubna rocznica. Przed południem prezydent Andrzej Duda złoży wieniec i zapali znicz przed Pomnikiem Poległym i Pomordowanym na Wschodzie w Warszawie. Wieczorem w tym samym miejscu odbędą się obchody rocznicy z udziałem szefa MON Antoniego Macierewicza i prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz.
Polecamy Sejm. Wybór Marszałka
Wiadomości
Uprowadzili ich Rosjanie, teraz spotkali się z papieżem. "On dał nam do zrozumienia, że nas rozumie”
Wystawiono listy gończe za uczestnikami afery korupcyjnej na Ukrainie. Wśród ściganych jest współpracownik Zełenskiego
Najnowsze
Wystawiono listy gończe za uczestnikami afery korupcyjnej na Ukrainie. Wśród ściganych jest współpracownik Zełenskiego
Arent alarmuje: Jesteśmy w strefie wojny, a rząd nie panuje nad służbami
Czym ma być rzekome "weto marszałkowskie"? Czarzasty dalej brnie...