Przejdź do treści
16:01 W. Zełenski: znamy główne czułe punkty Rosji i będziemy je atakować
15:42 J.D. Vance: Nie walczymy z Iranem, tylko z programem atomowym; cofnęliśmy go o długi czas
14:53 Szef Pentagonu: nasza operacja nie miała na celu zmiany reżimu w Iranie
NBP NBP informuje: Prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: „Polska ma już 509 ton złota – więcej niż Europejski Bank Centralny! To dowód na skuteczną strategię, która wzmacnia wiarygodność Polski i buduje bezpieczeństwo finansowe obywateli"
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

500 lat dzwonu Zygmunt. Miał być odlany ze zdobycznych mołdawskich armat

Źródło: Fot. domena publiczna

Dzwon Zygmunt, błędnie nazywany „Dzwonem Zygmunta”, bije już od 1521 roku. Znajduje się na Wieży Zygmuntowskiej w północnej części katedry wawelskiej w Krakowie. Był ufundowany przez Zygmunta I Starego i został nazwany jego imieniem.

Ten wiszący w Katedrze na Wawelu dzwon, bije już 500 lat. Do wprawienia go w ruch, zupełnie jak przed wiekami, wciąż wykorzystuje się siłę ludzkich mięśni, a każdy dźwięk, który się z niego wydobywa, jest wspólnym wysiłkiem nawet 12 osób, jednocześnie pociągających za linę. O niezwykłej historii „Zygmunta”, Bractwie Dzwonników Wawelskich, a także mitach, które wokół niego powstały opowie Marek Stremecki z Muzeum Historii Polski oraz Wojciech Bochnak, emerytowany dzwonnik, który po raz pierwszy zabrzmiał na Wawelu prawie 60 lat temu.

Dzwon wykonał w krakowskiej ludwisarni ludwisarz Hans Beham z Norymbergi w 1520 roku. Na płaszczu dzwonu widoczne są postacie świętych: Zygmunta i Stanisława. Znajdują się tam także herby Polski i Litwy. Na wieży umieszczono go 9 lipca 1521 roku. 13 lipca 1521 Kraków po raz pierwszy usłyszał jego głos.

#Krakow Ma już 500 lat!!! 5 wieków temu zabrzmiał po raz pierwszy. Dzwon Zygmunt towarzyszy nam w najtrudniejszych i tych lepszych chwilach. Życzymy mu 1000 lat!
fot. @BSKrakow pic.twitter.com/SE9JZqVkxC

— Kraków (@krakow_pl) July 13, 2021

Według legendy, dzwon został odlany z mołdawskich armat zdobytych w bitwie pod Obertynem (1531), jednak bitwa miała miejsce 10 lat po zawieszeniu dzwonu. Według innej opinii Zygmunta wykonano z armat zdobytych pod Orszą (1514). W XIX wieku serce dzwonu trzykrotnie pękało, ale było bezzwłocznie naprawiane. W Wigilię 2000 r. stwierdzono kolejne pęknięcie. Uszkodzone serce zastąpiono nowo odlanym, a dotychczasowe oglądać można przy wejściu na Wieżę Zygmuntowską. Obecne serce dzwonu waży 365 kg i jest o 42 kg cięższe od starego.

Dzwon Zygmunt był największym polskim dzwonem do roku 1999, kiedy przewyższył go masą i rozmiarem licheński dzwon Maryja Bogurodzica.

Dzwon Zygmunt ma urodziny, na jego bicie odpowiedzą wszystkie dzwony w mieście https://t.co/6MBxQcKVcn pic.twitter.com/ygfjhCg3gA

— Dzieje.pl (@dziejepl) July 13, 2021

Uruchamiany jest ręcznie, przez zespół 8-12 ludzi. Przywilej bicia w ten dzwon ma zamknięte grono około 35 dzwonników. Część z nich stowarzyszona jest w Bractwie Dzwonników Wawelskich. Wśród dzwonników znajduje się jedna kobieta. Zgodnie z tradycją zapoczątkowaną przywilejem Zygmunta Starego praca dzwonników jest odpłatna. Współcześnie podzwonne wypłaca dzwonnikom po każdym dzwonieniu kapituła katedralna.

Według doniesień z 1925 wówczas firma ze Szwecji przekazała łożysko do dzwonu, wskutek czego możliwe miało być jego swobodne obsługiwanie przez jedną osobę, a nie jak dotąd 13.

Dzwon Zygmunt ma już 500 lat!

Poniżej wyjątkowy dokument, w którym Zygmunt I, król polski, zawiera umowę z cechem cieśli, którzy zobowiązują się do dzwonienia w dzwon i naprawy wieży za półtorej grzywny rocznie, Kraków, 5 XI 1525.

Archiwum Narodowe w Krakowie, sygn. 29/158/8. pic.twitter.com/Q515y2ncAq

— Archiwa Państwowe (@Archiwa) July 9, 2021

Obsługa dzwonu jest pracą ciężką fizycznie, a bywa także niebezpieczną. Według legendy w latach 20. XX wieku niedoświadczony dzwonnik nie puścił liny i został wyciągnięty przez okno dzwonnicy. Szczęśliwie nie puszczał w dalszym ciągu liny, więc powracający dzwon wciągnął go przez to okno z powrotem na wieżę. Dzwonnik nie uległ zranieniu. Od tego czasu okna zostały zabezpieczone siatką. Według innej wersji dzwonnik nie został wciągnięty przez dzwon z powrotem na wieżę, lecz puścił linę będąc poza oknem i zginął po upadku. Historia ta nie znajduje jednak potwierdzenia w dokumentach, nie wspominają o niej akta katedry.

domena publiczna

Wiadomości

J.D. Vance wprost: To będzie dla Iranu samobójcze

Porażka Tuska i Szłapki. Odlot Kołodziejczaka i Szczerby. Kidawa zła na Nawrockiego

Szef Pentagonu o ataku na Iran: zniszczyliśmy irański program nuklearny

Sasin: Tak traktują ludzi służących Polsce. Kajdanki na oczach bliskich!

Parlament Europejski opowiedział się za skuteczną weryfikacją wieku na stronach pornograficznych

"Wygraliśmy. Wygrała cała Polska!". Karol Nawrocki podziękował Klubom "GP"

Irańska opozycja liczy na obalenie reżimu w Teheranie

Szefowie Klubów Gazety Polskiej z całego świata zjechali do Polski!

W Poznaniu uczczono pamięć bohaterów "Czerwca 56"

Członkowie komisji wyborczych apelują: Przeliczanie kart do głosowania daje pole do nadużyć

Szef MSZ Iranu grozi USA i zapowiada wizytę w Moskwie

Jak z Orwella: nowe liczniki zbiorą nasze dane osobowe

W wojnę pomiędzy Izraelem, a Iranem włączyli się dyplomaci obu państw

Sygnał od Czytelnika: wójt chce zamknąć szkołę

Co ma do powiedzenia Donald Tusk? Jaki jest pomysł na przetrwanie?

Najnowsze

J.D. Vance wprost: To będzie dla Iranu samobójcze

Parlament Europejski opowiedział się za skuteczną weryfikacją wieku na stronach pornograficznych

"Wygraliśmy. Wygrała cała Polska!". Karol Nawrocki podziękował Klubom "GP"

Irańska opozycja liczy na obalenie reżimu w Teheranie

Szefowie Klubów Gazety Polskiej z całego świata zjechali do Polski!

Porażka Tuska i Szłapki. Odlot Kołodziejczaka i Szczerby. Kidawa zła na Nawrockiego

Szef Pentagonu o ataku na Iran: zniszczyliśmy irański program nuklearny

Sasin: Tak traktują ludzi służących Polsce. Kajdanki na oczach bliskich!