Genewa niczym twierdza. Trwają przygotowania do spotkania Biden — Putin
Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden spotka się w środę w szwajcarskiej Genewie z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Amerykański prezydent do Genewy przyleciał we wtorek po południu, przylot szefa Kremla planowany jest na środę rano. W mieście obowiązują najwyższe środki bezpieczeństwa, zgłoszone zostały już manifestacje.
W Genewie zaostrzono środki bezpieczeństwa. Będą one obowiązywać do środy, czyli do dnia spotkania obu prezydentów w XVIII-wiecznej willi La Grange na terenie wielkiego parku w dzielnicy Eaux-Vives na wzgórzu w pobliżu Jeziora Genewskiego.
Park jest otoczony murem, ale wokół muru i tak postawiono dodatkowe metalowe ogrodzenie, rozwinięto kilometry drutu kolczastego, podobnie duża część nadbrzeża jest zamknięta.
Genewa miastem zamkniętym
W środę na czas spotkania odcięta od świata zostanie praktycznie cała okolica.
Nad bezpieczeństwem czuwają 2 tysiące szwajcarskich policjantów i prawie tysiąc żołnierzy. Wprowadzono zakaz wszelkich demonstracji w środę, a lokalne władze zachęciły pracowników firm, by tego dnia pracowali zdalnie.
W mieście od dziś planowane są manifestacje w obronie więzionego rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego.
Biden nie szuka konfliktu
Dokładna agenda spotkania Biden — Putin nie jest jeszcze znana, nie jest planowana wspólna konferencja prasowa prezydentów. Joe Biden mówił w ostatnich dniach, że „nie szuka konfliktu z Rosją, ale że Ameryka odpowie, jeśli Rosja będzie kontynuowana szkodliwe działania, oraz że Stany nie zawiodą w obronie Sojuszu Północnoatlantyckiego i demokratycznych wartości”.
Szczyt amerykańsko-rosyjski ma rozpocząć się około godz. 13. Przewiduje się, że całe spotkanie potrwa około czterech godzin. Po nim odbędą się osobne konferencje prasowe Bidena i Putina.
Poprzednie spotkanie prezydentów obu państw — Donalda Trumpa i Putina zorganizowano w lipcu 2018 roku w Helsinkach.
Nikt nie spodziewa się wielkiego przełomu
Obecny szczyt odbędzie się ponad 35 lat po rozmowach, jakie w Genewie w ostatnich latach zimnej wojny przeprowadzili prezydent USA Ronald Reagan i przywódca ZSRR Michaił Gorbaczow.
W komentarzach poprzedzających spotkanie Biden — Putin podkreśla się, że to szczyt umiarkowanych, realistycznych nadziei. Choć amerykański prezydent już kilkakrotnie sygnalizował w tych dniach, że przeprowadzi z Putinem szczerą, ostrą rozmowę i nie będzie unikał trudnych tematów, dzielących obie strony, są nadzieje na pewne podniesienie temperatury chłodnych obecnie relacji.
Nikt — zaznacza się — nie oczekuje genewskiego przełomu czy tzw. resetu, znanego z niedawnej przeszłości. Pierwszą rozmowę na neutralnym gruncie, w mieście trudnych rozmów, szczytów i negocjacji przedstawia się jako okazję do wzajemnego poznania.
Dzień dobry z Genewy. Tak wyglądają wejścia do parku La Grange. Jutro za tymi murami, w XVIII-wiecznej willi spotkają się Joe Biden i Władimir Putin. Dziś, jutro i pojutrze słyszymy się w tym temacie w @RMF24pl pic.twitter.com/DyJNeY8QOR
— Paweł Balinowski (@PBalinowski) June 15, 2021
Polecamy Sejm. Wybór Marszałka
Wiadomości
Europoseł Jacek Ozdoba domaga się ujawnienia danych lekarza, który miał opiniować stan zdrowia Zbigniewa Ziobry
Rząd Tuska nie ma na leczenie onkologiczne Polaków. Znalazły się miliony na pomoc wojskową dla Ukrainy
Najnowsze
Zembaczyński naśmiewał się z choroby Zbigniewa Ziobry
Czarnek ostro o rządzie Tuska: "To jest zdrada"
Marianna Schreiber i Piotr Korczarowski rozstali się. „Nasze światy nie schodzą się w jeden”