Talibowie kontrolują Afganistan, a siły brytyjskie i NATO nie wrócą do tego kraju, aby walczyć z nimi - oświadczył Ben Wallace, brytyjski minister obrony. W weekend ewakuowano 370 obywateli brytyjskich.
„Uznaję, że talibowie kontrolują kraj. Mam na myśli to, że nie trzeba być politologiem, aby dostrzec, że w takiej sytuacji się znajdujemy" - powiedział minister w rozmowie ze Sky News. Wallace twierdzi, że nie jest to jeszcze właściwy moment na podjęcie decyzji o uznaniu talibów za rząd Afganistanu.
Zapytany, czy Wielka Brytania i inne kraje NATO powrócą do Afganistanu, aby walczyć z talibami, Wallace powiedział: „To nie jest na stole. Zamierzamy wrócić (do kraju)". Przyznał jednocześnie, że decyzja USA o wycofaniu się z Afganistanu nie pozostawiła Wielkiej Brytanii innego wyboru.
Last night the first flight of British Nationals and Embassy Staff arrived at RAF Brize Norton as part of Op PITTING.
— Ministry of Defence ???????? (@DefenceHQ) August 16, 2021
The UK Armed Forces are supporting the evacuation of British Nationals and those eligible for relocation under the Afghan Relocation and Assistance Program. pic.twitter.com/IyGNIMEaD0
W miniony weekend rząd Wielkiej Brytanii wysłał do Afganistanu 600 żołnierzy, którzy mając pomóc w ewakuacji stamtąd brytyjskich obywateli oraz Afgańczyków mających powiązania z Wielką Brytanią. W sobotę i niedzielę z Afganistanu wyleciało 370 obywateli brytyjskich, w tym część personelu ambasady. Celem jest ewakuacja 1200-1500 osób dziennie. Wallace poinformował również, że do Afganistanu przyleciała też grupa funkcjonariuszy straży granicznej, którzy będą pomagać w sprawdzaniu Afgańczyków mających powiązania z Wielką Brytanią.