Erdogan usadził Putina. I to mocno. Żywność z Ukrainy płynie w świat
Kilka dni temu Rosja ogłosiła, że zawiesza inicjatywę zbożową. Wskutek tej decyzji, statki m.in. ze zbożem z Ukrainy nie mogły wypłynąć i dostarczyć żywności tym, którzy na nią czekali. Po wtorkowej rozmowie Erdoğana z Władimirem Putinem, turecki przywódca poinformował, że przywrócono porozumienie ws. eksportu zboża z Ukrainy przez Morze Czarne. Dziś siedem statków z 290 tys. ton żywności wypłynęło w czwartek z ukraińskich portów do krajów Azji i Europy w ramach tzw. inicjatywy zbożowej, poinformował resort infrastruktury Ukrainy.
Dziś z czarnomorskich portów wypłynęło siedem statków z 290 tys. ton ukraińskiej żywności - czytamy w komunikacie ministerstwa.
Jak podsumowano, od 1 sierpnia z ukraińskich portów eksportowano 10 mln ton żywości do 43 krajów Afryki, Azji i Europy.
Zobacz też: Do przodu! Sowieci odpuścili, Turcja święci triumf, Ukraińcy dziękują
"Gdyby Rosja w sposób sztuczny nie blokowała inspekcji (statków) w cieśninie Bosfor, eksport w październiku mógłby być większy o 30-40 proc." - dodano.
Wczoraj prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan ogłosił, że inicjatywa zbożowa umożliwiająca eksport ukraińskich produktów rolnych zostanie wznowiona. Powołał się na rosyjskiego ministra obrony Siergieja Szojgu, który miał zapewnić o powrocie Rosji do porozumienia w tej sprawie. Rosja zawiesiła swój udział w umowie w sobotę.