Pandemia a zwyczaje zakupowe Polaków. Sprawdź najnowsze wyniki badania
Z badania EY Polska wynika, że Polacy wracają do przyzwyczajeń zakupowych sprzed pandemii. Zmniejsza się liczba osób kupujących online.
Badanie EY Polska pokazało, że zmalała liczba osób, które planują robić zakupy w centrach handlowych. Z analizy wynika, że wzrosła liczba osób, które planują wybierać otwarte parki handlowe, obejmujące odrębne budynki ze sklepami, do których wchodzi się z zewnątrz.
- Ten rodzaj sklepów zyskał we wszystkich badanych kategoriach - podkreśliła firma EY Polska.
Trzecia, edycja badania EY Future Consumer Index, przeprowadzona rok po rozpoczęciu pandemii, pokazało, że w parkach handlowych świeżą żywność planuje kupować już 56 proc. konsumentów (poprzednio było to 20 proc). Natomiast żywność pakowaną 51 proc. (w październiku 2020 r było to 24 proc. badanych).
Jak wynika z badania #EY_Polska, maleje liczba osób, planujących robić zakupy w centrach handlowych. Respondenci preferują otwarte parki handlowe, obejmujące odrębne budynki ze sklepami. Więcej informacji o badaniu #EYFutureConsumerIndex: https://t.co/v3sQEKfGHC pic.twitter.com/wvXGlls62k
— EY Polska (@EY_Poland) May 14, 2021
Pandemia zwiększyła również ostrożność w gospodarowaniu pieniędzmi. 34 proc. badanych odpowiedziało, że chętnie zamienia marki produktów tak, aby obniżyć wydatki. W poprzedniej edycji badania taką odpowiedź zaznaczyło 24 proc. ankietowanych.
54 proc. badanych, w porównaniu do 45 proc. w październiku 2020 r., przyznało, że wydają mniej na artykuły, które nie są niezbędne.
- Niestabilność otoczenia oraz obawy o zmniejszenie dochodów mogą zwiększać skłonność respondentów do wybierania tańszych produktów marek własnych sieci handlowych. Wyniki badania pokazują, że segment marek własnych może znów zwiększyć swoją dynamikę. Przed pandemią w niektórych kategoriach produktowych zauważyć można było stabilizację albo wręcz spadek segmentu private label - powiedział Grzegorz Przytuła, Associate Partner EY-Parthenon, ekspert Sektora Handlu i Produktów Konsumenckich EY.
- Wzrost popularności marek własnych może być szansą dla jednych podmiotów, a zagrożeniem dla innych. Sieci handlowe mogą generować lepsze marże oraz przywiązywać konsumentów do marek dostępnych tylko u nich. Z kolei producenci lokalnych marek znajdują się pod coraz większą presją, gdyż zostaje coraz mniej miejsca pomiędzy silnymi międzynarodowymi markami oraz markami własnymi - dodał.
Jak wynika z analizy https://t.co/ttLriJFQPa i UCE RESEARCH, wykonanej na próbie 8,8 mln wizyt blisko 785 tys. konsumentów w 9 tys. placówek, w styczniu br. wielkopowierzchniowe sklepy spożywcze straciły rok do roku 36% swojego ruchu.
— PolishBrief.pl (@BriefPolish) February 15, 2021
➡️ https://t.co/rECCwtsryo pic.twitter.com/dZnqdhIFz7