Ostatni pracownicy pożegnali się dziś z Rafako. Uratowanie spółki obiecywał Tusk

Jak poinformował portal raciborz.pl, ostatni pracownicy pożegnali się dzisiaj ze spółką Rafako. Jeszcze niedawno zakład zatrudniał 700 osób. Dziś w smutnym, ale godnym wydarzeniu uczestniczyło niespełna 100.
Rafako upada w czasie rządów Donalda Tuska, choć polityk ten w styczniu 2023 roku, niemal rok przed objęciem władzy, krytykował rząd Prawa i Sprawiedliwości za to iż ten rzekomo "nie reaguje na kłopoty Rafako".
"Władza wam łaski nie robi" - mówił Tusk ponad dwa lata temu, zapewniając, że firmę należy ratować i że on będzie robił wszystko, by zakład ocalić. Po wyborach Tuska w Rafako już nie było. Obecny premier nie zjawił się także i dziś, gdy w południe około 100 byłych i obecnych żegnało się z istniejącą 75 lat firmą.
"Równo w południe rozległy się oklaski. Nie dla polityków, których dziś zabrakło, ale dla zakładu, który przez 75 lat kształtował Racibórz i dawał pracę kilku pokoleniom mieszkańców. Rafako oficjalnie przechodzi do historii. Dla pracowników to ostatni dzień pracy w upadłej spółce. Z planów ratowania jak na razie nic nie wyszło", podał portal raciborz.pl
Co będzie teraz z majątkiem firmy? "Hale produkcyjne, biurowce i infrastruktura sportowa przy ul. Łąkowej w Raciborzu pozostają pod zarządem syndyka masy upadłościowej. Przyszłość tego miejsca wciąż jest niepewna", informuje portal.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X