USA mają nowego partnera w Afryce. Dostęp do nieoszacowanych złóż

Tuż przed zakończonym w czwartek szczytem pięciu państw afrykańskich z prezydentem Donaldem Trumpem w Białym Domu, Liberia podpisała z amerykańską firmą umowę o wartości 1,8 mld dolarów, a podczas szczytu zaoferowała dostęp do swych bogatych zasobów naturalnych, stając się jednym z najważniejszych partnerów USA w Afryce Zachodniej.
Liberia dysponuje ogromnymi, wciąż nieoszacowanymi zasobami naturalnymi. Jej prezydent Joseph Nyuma Boakai, który razem z prezydentami Gabonu, Gwinei Bissau, Mauretanii i Senegalu gościł w środę i czwartek w Waszyngtonie poprosił prezydenta Trumpa, aby pomógł w przeprowadzeniu badań geologicznych tych zasobów.
Jedną z rzeczy, o które prosimy, jako dobrzy wieloletni przyjaciele jest przeprowadzenie badań naszych zasobów mineralnych – powiedział prezydent Liberii.
Te ogromne zasoby Liberii są w minimalnym stopniu eksploatowane, choć kopalnia złota New Liberty, zaliczana jest do największych w Afryce Zachodniej.
Bogactwa naturalne Liberii coraz bardziej przyciągają uwagę międzynarodową, szczególnie Chin, rywalizujących ze Stanami Zjednoczonymi o wpływy w Afryce. Pekin szybko zwiększają swoją obecność w tej części świata w ramach Inicjatywy Pasa i Szlaku. Inwestuje w infrastrukturę i przemysł wydobywczy i jest coraz bardziej widoczny w Liberii, której obiecał 3 mld dolarów na budowę rafinerii ropy naftowej w atlantyckim porcie Buchanan, 100 mln dolarów na drogi i pomoc w rozwoju sektora turystycznego.
Z kolei Stany Zjednoczone, w ramach polityki prezydenta Trumpa „handel ważniejszy od pomocy”, skupiły się na budowaniu partnerstw gospodarczych opartych na wzajemnych korzyściach wynikających z handlu.
Prezydent Boakai postanowił wykorzystać tę rywalizację. Zaapelował do rządu Stanów Zjednoczonych o przysłanie ekspertów, którzy przeprowadziliby badania zasobów mineralnych kraju, dając do zrozumienia, że w przyszłości pozwoliłoby to amerykańskim firmom wydobywać liberyjskie złoto, rudę żelaza, diamenty i pierwiastki ziem rzadkich. Niedawne badania finansowane przez Chiny dowiodły, że Liberia obfituje również w lit, neodym, srebro, nikiel, cynk, uran, kobalt, koltan, tantal, mangan, cyrkon i monacyt - minerały kluczowe dla amerykańskiego przemysłu technologicznego. Z badań wynika, że większość krajowych złóż wciąż jest niezbadanych.
Amerykańskie inwestycje w górnictwo radykalnie zmieniłyby oblicze Liberii, obecnie jednego z najbardziej skorumpowanych i najbiedniejszych krajów świata, którego wpływy na arenie międzynarodowej nabrały rozmachu pod rządami prezydenta Boakaia.
Potwierdził to ustępujący właśnie ambasador Stanów Zjednoczonych w Monrovii Mark Toner, który komentując w czwartek zaproszenie prezydenta Boakai na lunch do Waszyngtonu, powiedział: – Biały Dom skontaktował się z pięcioma afrykańskimi przywódcami, a fakt, że Liberia znalazła się na tej liście, świadczy w istotny sposób o jej pozycji zarówno w regionie, jak i na świecie. Nie zapominajmy, że Liberia uzyskała właśnie status niestałego członka Rady Bezpieczeństwa ONZ. Dodał, że Liberia jest jedną z najsilniejszych i najstabilniejszych demokracji w regionie.
Źródło: Republika/PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości
Rumuńskie myśliwce F-16 skierowano do przechwycenia rosyjskiego drona. Mieszkańcy "ostrzeżeni przed spadającymi obiektami"
Największy prawicowy marsz w historii Wielkiej Brytanii. "Patriotyzm jest przyszłością. Przyszłość należy do nas! "
Najnowsze

Protesty w Serbii przeciwko prezydentowi Aleksandarowi Vuciciowi

Kolejne szokujące nagranie po śmierci Kirka. Działacz lewicy znieważa zamordowanego konserwatystę

Przedsiębiorca zachęca do posiadania dzieci. Oferuje swoim pracownikom po 10 tys. zł za potomstwo

Polscy siatkarze wygrali z Rumunią 3:0

Rumuńskie myśliwce F-16 skierowano do przechwycenia rosyjskiego drona. Mieszkańcy "ostrzeżeni przed spadającymi obiektami"

Skurkiewicz: sytuacja związana z bezpieczeństwem polskiej przestrzeni powietrznej jest poważna!
