Dziś urodziny niezłomnego bohatera. Zobacz co przygotował IPN...

Artykuł
Od lewej: plut. Henryk Wieliczko „Lufa”, por. Marian Pluciński „Mścisław”, mjr Zygmunt Szendzielarz „Łupaszka”, plut. Jerzy Lejkowski „Szpagat”, plut. Zdzisław Badocha „Żelazny”
zagonczyk.ipn.gov.pl

6 czerwca mija 113. rocznica urodzin Feliksa Selmanowicza „Zagończyka”. Żołnierza Armii Krajowej, a po 1945 roku podziemia niepodległościowego. Został stracony razem z Danutą Siedzikówną „Inką” 28 sierpnia 1946 roku. Biuro Edukacji Narodowej IPN chce przypomnieć jego historię – zapraszamy na www.zagonczyk.ipn.gov.pl .tował na tę okazję...

Przypomnijmy, że specjalistom z Biura Poszukiwań IPN udało się odnaleźć szczątki „Zagończyka” i „Inki”, a 28 sierpnia 2016 r. w Gdańsku żołnierze antykomunistycznego podziemia zostali uroczyście pochowani. Ten pogrzeb był wielką manifestacją patriotyczną, w której wzięły udział tysiące Polaków. Wszyscy uczestnicy, w tym władze IPN chcieli pożegnać bohaterów.

Przywracaniu pamięci postaci Feliksa Selmanowicza „Zagończyka” poświęcona jest wydana rok temu w IPN broszura Izabeli Brzezińskiej (z d. Rychert). To głównie dzięki tej publikacji oraz przy ogromnej pomocy merytorycznej prof. Piotra Niwińskiego mogła powstać strona IPN o Feliksie Selmanowiczu „Zagończyku”.


Wyrok został wykonany 28 sierpnia 1946 r. o godzinie 6.15 w piwnicy gdańskiego aresztu w obecności prokuratora mjr. Wiktora Suchockiego, lekarza kpt. Mieczysława Rutkow­skiego, dowódcy plutonu egzekucyjnego ppor. Franciszka Sawickiego, naczelnika więzienia Jana Wójcika i jego zastępcy Alojzego Nowickiego oraz księdza Mariana Prusaka. We­dług zgodnych relacji księdza Prusaka i Alojzego Nowickiego zarówno „Zagończyk”, jak i w tym samym czasie rozstrzeliwana „Inka”, mimo iż wyjątkowo pluton egzekucyjny liczył dziesięciu żoł­nierzy KBW, nie zginęli po komendzie „Po zdrajcach narodu polskiego, ognia!”. Jedynie „Zagoń­czyk” został zraniony. Oboje zginęli, patrząc oprawcom prosto w oczy, gdyż nie wyrazili zgody na zawiązanie wokół głowy opaski. Kiedy dobijał ich strzałem z bliskiej odległości ppor. Franciszek Sawicki, wypowiedzieli ostatnie słowa: „Niech żyje Polska!”.

 

Źródło: ipn.gov.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy