„Dziś jestem Polakiem”. Fala poparcia dla polskiego rządu od polityków UE

Artykuł
„Jestem Polakiem” - mówił na debacie PE poseł Miroslav Radačovský ze Słowacji
Fot. Twitter/Aleksander Kowaliński

W Parlamencie Europejskim odbyła się debata o „kryzysie praworządności w Polsce i prymacie unijnego prawa”. Wielu zagranicznych polityków podczas swoich wystąpień skrytykowało działania Unii Europejskiej, zmierzające w stronę coraz większej centralizacji i braku poszanowania dla suwerenności niektórych państw członkowskich. Mówili też o hipokryzji zachodnich elit.

Poniżej zamieszczamy niektóre wypowiedzi zagranicznych polityków, którzy w swoich wystąpieniach bronili suwerenności narodu polskiego.

Wystąpienie Nicolasa Baya (Francja)

- Obywatele Polski stają się zakładnikami, jeśli chodzi o plan odbudowy gospodarczej po COVID-zie. Panie premierze (Morawiecki), nasi sojusznicy nie szukają prawdy, chcą, aby państwo, które stawiało czoła totalizmowi było słabsze. Praworządność jest tylko pretekstem - powiedział eurodeputowany z Francji. Mówił też o hipokryzji ze strony PE, wspominając o podobnym wyrokach TK w innych krajach europejskich, m.in w Niemczech czy Francji, której jest reprezentantem. - UE zależnie od kalkulacji i swoich przekonań ideologicznych stosuje podwójne standardy - powiedział. - Dziś musimy ograniczyć totalizm prawa europejskiego - podkreśla eurodeputowany. - Unia w swojej krytyce reformy polskiego wymiaru sprawiedliwości wynajduje sobie preteksty. Tak naprawdę chodzi im m.in o LGBT i edukację seksualną - stwierdził. - Dziękuję za pańską cierpliwość, determinację, odwagę w bronieniu wolności - powiedział w kierunku do premiera Morawieckiego.

Wystąpienie Maximiliana Krahla (Niemcy)

- Decydowanie o tym, jakie kompetencje mają rządy krajowe, a jakie Parlament Europejski, leży w gestii Trybunałów Konstytucyjnych danych krajów. Trybunały wielu innych państw podejmowały podobne decyzje w sprawie prymatu prawa krajowego nad unijnym - powiedział reprezentant Alternatywy dla Niemiec. - Polska już raz obroniła Europę pod Wiedniem. Pozostańcie silni i ratujcie dalej suwerenności krajów członkowskich - dodał poseł.

Wystąpienie Tamasa Deutscha (Węgry)

- Dziś jestem Polakiem. (...) Przedstawiciele zachodnich elit, które nas wciągnęły w ramiona komunizmu, teraz chcą uczyć nas praworządności. (...)  Uzyskaliśmy naszą swobodę dzięki własnym działaniom, będziemy ich bronić przed wami znowu - podkreślił europoseł z Węgier.

 Wystąpienie Roberta Rossa (Holandia)

- Kwestia nadrzędności prawa krajowego w sprawach, w których Unia nie ma kompetencji jest jasna. Podobny wyrok Trybunału Konstytucyjnego padł ostatnio w Niemczech - zaczął swoje wystąpienie europoseł z Holandii. - Europejscy sędziowie ingerują w kształt polskiego wymiaru sprawiedliwości, co wykracza poza kompetencje traktatowe. Prawdziwy Europejczyk powinien zaakceptować podział władzy między UE a państwami członkowskimi. Apeluję o zaprzestanie tych niedemokratycznych ataków na Polskę - dodał.

Wystąpienie Miroslava Radačovský'ego (Słowacja)

- Co miesiąc słyszymy tylko o Polsce, Polsce i Polsce, ten sam temat przez cały czas. Co tak naprawdę Polska wam zrobiła? - spytał słowacki poseł. - Wygląda na to, że Polska nie może sobie pozwolić na takie same działania, co Niemcy - stwierdził, przytaczając ostatni wyrok TK w Niemczech. - W sprawie prymatu prawa unijnego nad narodowym potrzebujemy dialogu, bo inaczej pani von der Leyen stanie się królową - dodał. - Jesteśmy państwem narodowym. Polska jest i będzie w sercu Europy. Jestem Polakiem - zakończył swoje przemówienie w języku polskim.

Wystąpienie Jérôme Rivière (Francja)

- Trybunał w Karlsruhe stwierdził, że nie ma superpaństwa Europejskiego, a rządy krajowe pozostają suwerenem - zaczął europoseł Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen. - Polska orzeczeniem TK broni swojej suwerenności. Orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości UE, który chce narzucić zmiany w wymiarze sądownictwa w Polsce, to działanie stalinowskie - stwierdził. UE wywiera presję na Polskę z przyczyn ideologicznych - dodał. - Dumny lud Polski walczył i będzie walczył dla tych wszystkich którzy chcą Europy narodów i wolności - zakończył.

Wystąpienie Jorge Buxadé (Hiszpania)

-  Jest to debata kompletnie pozbawiona sensu, wymierzona przeciwko krajowi, który broni swojej suwerenności. Kiedyś Polska walczyła z komunizmem. Dzisiaj walczy nie z czołgami sowieckimi, ale z armią biurokratów, która chce naruszyć suwerenność naszych narodów i wyższość naszych konstytucji - powiedział europoseł hiszpańskiej partii Vox.

Wystąpienie Romana Haidera (Austria)

- Komisja Europejska zapomniała, czym jest UE. UE jest związkiem suwerennych państw narodowych. To wszystko opiera się na traktatach, a nie samowoli autokratów brukselskich - powiedział poseł Austriackiej Partii Wolności. - Nieznośne jest to, że UE próbuje samowolnie poszerzać swoje kompetencje - dodał.

Wystąpienie Gunnara Becka (Niemcy)

- Polski Trybunał Konstytucyjny powiedział, że może zawiesić prawo unijne jeśli jest niezgodne z traktatami. Prawo unijne ma prymat tylko wtedy, gdy państwa członkowskie przekazały kompetencje UE. Unia Europejska nie może być sędzią we własnej sprawie. Polskie orzeczenie jest tożsame z orzeczeniem niemieckim - mówił europoseł Alternatywy dla Niemiec.

 

 

  

 

 

 

Źródło: TV Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy