Czegoś takiego jeszcze nie było. Skomplikowana operacja na A4 [wideo]

Artykuł
Autostrady Polska @Autostrady_Pol

W sobotę około godz. 22 na wysokości węzła Katowice na autostradę A4 wjechał największy w historii transport drogowy. Mierzący ponad cztery kilometry konwój jedzie w kierunku wschodnim z prędkością 10 km/h. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ostrzega przed poważnymi utrudnieniami na trasie w kierunku Rzeszowa.

Konwój przewożący części gigantycznej maszyny do drążenia tuneli wyruszył w piątek z portu na opolskim Opolchemie. Do przewozu niektórych elementów wykorzystywane są zestawy o szerokości 9 metrów, długości 74 metrów i masie wraz z ładunkiem dochodzącej do 500 ton. Kolumna ma długość czterech kilometrów i dotrze do celu - na budowę tunelu w ciągu S19 na Podkarpaciu - za ok. trzy tygodnie.

Jak informuje GDDKiA, w sobotę od godzin popołudniowych, w okolicy węzła Krapkowice występwały utrudnienia związane z demontażem barier ochronnych w pasie rozdziału. W kierunku Katowic i Wrocławia nastąpiło zwężenie lewego pasa ruchu - kierowcy musieli poruszać się prawym pasem. Taka zmiana organizacji ruchu obowiązywała do wczesnych godzin porannych w niedzielę (13 listopada).

O godz. 22 kolumna pojazdów wjechała na autostradę A4. W tym czasie trasa została zamknięta pomiędzy węzłami Opole Południe i Krapkowice w obu kierunkach na ok. godzinę.

Na wysokości Góry św. Anny (ok. godz. 00:30) zaplanowano 45-minutowy postój konwoju. Około godz. 3 (13 listopada) konwój z elementami maszyny TBM wjechał na teren województwa śląskiego, gdzie postój dzienny zaplanowano na parkingu za PPO Żernica.

W miarę możliwości drogowcy proszą kierowców o korzystanie z tras alternatywnych.

Źródło: PAP

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy