Cały świat w jednym miejscu. Ma SpaceX, Teslę, teraz kupi sobie Twittera

paw/td 26-04-2022, 08:20
Artykuł
canva.com

44 miliardy dolarów. Tyle za globalną platformę służącą do wysyłania krótkich wiadomości tekstowych chce zapłacić Elon Musk - najbogatszy człowiek świata. "Wolność słowa jest podstawą funkcjonowania demokracji, a Twitter jest cyfrowym placem, gdzie sprawy istotne dla ludzkości są dyskutowane", powiedział przedsiębiora i filantrop.

Co ciekawe, wcześniej Elon Musk krytykował - funkcjonującą od 16 lat - platformę zbyt rygorystyczną moderację treści.

Według danych Twittera, pod koniec 2021 roku korzystało z niego codziennie 217 milionów aktywnych użytkowników. Spółka przyniosła ponad 5 miliardów dolarów dochodów, ale zanotowała stratę netto w wysokości 221 milionów USD.

W przestrzeni publicznej pojawiły się spekulacje, że przejęcie serwisu przez szefa Tesli i SpaceX spowoduje powrót wykluczonego z Twittera Donalda Trumpa. Były prezydent USA zaprzeczył jednak tym plotkom, informując, że zamierza pozostać przy uruchomionym przez siebie klonie Twittera, Truth Social.

Na informację natychamiast zareagowali inwestorzy. Giełdowe papiery zanotowały wzrost wartości o 6 proc. W sumie od początku 2022 roku akcje internetowego giganta podrożały o 20%.

Pojawiły się już też pierwsze komentarze w polskiej sferze publicznej.

Źródło: PAP

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy