Białoruscy dyplomaci nie mają wstępu do kwatery NATO. Stoltenberg: To względy bezpieczeństwa

NATO cofnęło pozwolenia na wejście do swojej kwatery głównej dyplomatom z Białorusi. Poinformował o tym na konferencji prasowej sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg.
Decyzja ma mieć związek z niedawnym porwaniem samolotu linii Ryanair i uprowadzeniem z niego opozycjonisty Ramana Protasiewicza. Szef NATO nie podał jednak szczegółowych powodów.
- Stale monitorujemy sytuację bezpieczeństwa w kwaterze NATO. Zdecydowaliśmy, by cofnąć pracownikom z Białorusi zgodę na wejście do kwatery głównej. Podstawą są względy bezpieczeństwa — poinformował Jens Stoltenberg.
Białoruś członkiem programów partnerskich Sojuszu
Białoruś nie jest członkiem NATO, ale wchodzi w skład programów partnerskich Sojuszu. Z tego powodu od 23 lat ma w kwaterze w Brukseli swoje przedstawicielstwo. Decyzja oznacza, że do odwołania żaden białoruski dyplomata nie będzie mógł wejść do środka.
Wcześniej NATO potępiło porwanie samolotu i aresztowanie białoruskiego opozycjonisty na lotnisku w Mińsku. Szef NATO Jens Stoltenberg mówił dzisiaj, że był to atak na wolność słowa i zaapelował o natychmiastowe uwolnienie Ramana Pratasiewicza oraz jego partnerki.
Polecamy Klarenbach. Tu się Mówi
Wiadomości
Sytuacja gospodarcza w Polsce coraz gorsza, a Kotula deklaruje: jest porozumienie z PSL-em w kwestii związków partnerskich
Obajtek tłumaczy sprawę uchylenia mu immunitetu. Mówi o politycznej zemście za połączenie Orlenu z Lotosem
Koalicja 13 grudnia balansuje nad przepaścią. Hołownia ma żądanie, które Tusk traktuje jako "szantaż"
Najnowsze

AKTUALIZACJA
Hamas przyjął plan Trumpa. Koniec wojny!

Tom Rose skomentował nominację na ambasadora USA w Polsce

Zrobili to! GKS Tychy pokonał austriackiego wicemistrza w Hokejowej Lidze Mistrzów
