Baltic Pipe coraz bliżej. Gazownikom robota pali się w rękach! [podcast]

Artykuł
Twitter/@BalticPipe_PL

Coraz bliżej ukończenia gazociągu Baltic Pipe, a tym samym kompleksowego uniezależnienia się Polski od rosyjskiego surowca. Gaz-System dokonał odbioru technicznego gazociągu na odcinku: Goleniów – Ciecierzyce, kluczowego fragmentu lądowego Baltic Pipe. To oznacza, że tenże odcinek jest gotowy do rozruchu i nagazowania.

„Gaz-System, ponad 30 dni przed planowanym terminem, dokonał odbioru technicznego gazociągu Goleniów – Ciecierzyce. Tym samym kluczowy odcinek lądowy Baltic Pipe biegnący na trasie Goleniów – Lwówek i mający 191 km jest gotowy do rozruchu i nagazowania” - podano w komunikacie Gaz-Systemu.


Trasa odebranego gazociągu przechodzi przez 10 gmin w województwie wielkopolskim i zachodniopomorskim. Odbioru dokonano po pozytywnym przeprowadzeniu prób hydraulicznych oraz wykonaniu badania tłokiem geometrycznym. Łącznie wykonano 18 prób szczelności i wytrzymałości. Kolejnym etapem tej inwestycji będzie oddanie do eksploatacji.


czytaj także: Baltic Pipe solą w oku „ekologów”. Moskwa podkłada nogę Warszawie

Baltic Pipe ma utworzyć nową drogę dostaw gazu ziemnego z Norwegii na rynki duński i polski oraz do użytkowników końcowych w krajach sąsiednich. Inwestorami są operatorzy przesyłowi: duński Energinet i polski Gaz-System. Według planów trasa przesyłu ma zacząć działać 1 października 2022 r., a pełną przepustowość osiągnąć z początkiem 2023 r. Po uruchomieniu w październiku Baltic Pipe będzie miało przepustowość rzędu 2-3 mld m sześc. gazu rocznie. W 2023 r. gazociąg osiągnie swą maksymalną moc, czyli 10 mld m sześc. gazu rocznie.

 

 

 

 

 

 

Źródło: PAP, Twitter/BalticPipe_PL

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy