Zmiany w służbach specjalnych. Paradowska: Mamy stan wojenny? Schetyna: Albo stan wyjątkowy

Artykuł
Youtube/TokFmWideo

– Czy mamy tutaj jakiś stan wojenny, w związku z tym, że w nocy wymienia się szefów służb – pytała Grzegorza Schetynę w poranku radia TOK FM dziennikarka Janina Paradowska.

W poniedziałek wieczorem premier Beata Szydło wniosła o opinię w sprawie odwołania szefów służb cywilnych –Agencji Wywiadu i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz wojskowych – Służby Wywiadu Wojskowego i Służby Kontrwywiadu Wojskowego. Wczoraj wieczorem, na posiedzeniu po wyborze prezydium komisja pozytywnie zaopiniowała wszystkie te wnioski. Czytaj więcej

– Czy mamy tutaj jakiś stan wojenny, w związku z tym, że w nocy wymienia się szefów służb – komentując te wydarzenia dziennikarka TOK FM, pytając byłego ministra spraw zagranicznych Grzegorza Schetynę o komentarz. – Tempo zmian jest absolutnie ekspresowe. Myślałem, że PiS będzie chociaż próbowało stworzyć pozory parlamentarnej demokracji – mówił Schetyna.

– Tak to wygląda. Stan wojenny albo stan wyjątkowy. Wszystko jest „w ekspresie”. Wszystko jest wymuszane, w taki bardzo twardy sposób. Jestem parlamentarzystą od 1997 r., a nie pamiętam takiego nastroju i klimatu w Sejmie. Skala tych zmian i ich tempo budzi zaniepokojenie – mówił dalej polityk PO.


Czytaj więcej:

 
 

 

Źródło: 300polityka.pl, telewizjarepublika.pl, TOK FM

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy