Przejdź do treści
Upoili 2-letnie dziecko alkoholem. Chłopiec miał 1,8 promila we krwi...
pixabay

Po informacji o pijanym dwulatku przywiezionym do bełchatowskiego szpitala przez matkę, i podjęciu przez policję działań wyjaśniających, okazało się, alkohol dziecku podali dwaj mężczyźni. Obaj trafili do policyjnego aresztu. Dzisiaj usłyszą zarzuty rozpijania małoletniego oraz narażenia dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia za co grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Wieczorem, 13 listopada 2018 roku ,bełchatowscy policjanci poinformowali dyżurnego z komendy policji w Radomsku, że do szpitala zostało przywiezione nietrzeźwe dziecko.

Badania wykonane w placówce medycznej wykazały, że 2-letni chłopiec miał 1,8 promila alkoholu w organizmie. Matka dziecka była trzeźwa.

Lekarze natychmiast zajęli się odtruciem dwulatka. Do zdarzenia doszło na terenie jednej z posesji w gminie Kamieńsk w powiecie radomszczańskim. Osoby, które były świadkami tego zdarzenia początkowo utrzymywały, że był to nieszczęśliwy wypadek. Twierdziły, że dziecko samo napiło się alkoholu z pozostawionej na posesji butelki. Policjanci dostrzegli pewne nieścisłości w zeznaniach świadków. Nie uwierzyli w opowiadaną historię. Okazało się, że chłopcem miał opiekować się dziadek. Kiedy obsługiwał klientów sklepu  znajdującego się na tej posesji, maluch wykorzystał nieuwagę dziadka i poszedł do znanych mu mężczyzn spożywających alkohol za lokalem.

Jak wynika z zebranego materiału dowodowego jeden z nich wlał chłopcu wódki w kieliszek i kazał wypić. Dwulatek wypił najprawdopodobniej trzy kieliszki wódki. Następnie chłopiec wrócił do dziadka, który zauważył dziwne zachowanie wnuka a dodatkowo wyczuł woń alkoholu. Natychmiast zaalarmował matkę dziecka, która zawiozła je do szpitala.

Działania funkcjonariuszy doprowadziły do zatrzymania, 15 listopada dwóch mężczyzn w wieku 29 i 36 lat. Obaj są mieszkańcami gminy Kamieńsk. Podczas rozmowy z policjantami stwierdzili, że to miał być  żart. Za takie zachowanie grozi im  kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Maluch wrócił już do domu.

Usunięto obraz.

Usunięto obraz.

( źródło fotografii: lodzka.policja.gov.pl )

lodzka.policja.gov.pl

Wiadomości

Skurkiewicz: Polską rządzą dziś barbarzyńcy - walczą z pamięcią narodową

Co dalej z twórcą marki Red i Bad? Sąd podjął decyzję

Derby na swoją korzyść rozstrzygnęło Zagłębie

Kradli metodą na tzw. blokera. Już siedzą w areszcie!

Domański: społeczeństwo amerykańskie jest konserwatywne, to osłabia Harris

Tragiczna śmierć bramkarza reprezentacji Polski niesłyszących

TVP1 traci prowadzenie. Republika dogania TVN24

SPRAWDŹ TO!

Prezes PiS z ważnym apelem. „Musimy przywrócić prawo”

Lijewski: Chcemy wygrać dwa kolejne mecze

Dym nad miastem. Alarm w zakładzie Orlenu we Włocławku!

Zabił partnera swojej matki? Wiemy więcej!

Burza po nominacji nowego dyrektora Instytutu Pileckiego. Ruchniewicz uważa, że Polsce nie należą się żadne reparacje od Niemiec

Ekstraklasa siatkarzy: Nowy lider z Jastrzębia

NASZ NEWS: Ciąg dalszy afery ITD Wrocław. Główny bohater wrócił do pracy!

WAŻNE: Zatrzymano Niemca podejrzanego o założenie organizacji terrorystycznej!

Najnowsze

Skurkiewicz: Polską rządzą dziś barbarzyńcy - walczą z pamięcią narodową

Domański: społeczeństwo amerykańskie jest konserwatywne, to osłabia Harris

Tragiczna śmierć bramkarza reprezentacji Polski niesłyszących

TVP1 traci prowadzenie. Republika dogania TVN24

Prezes PiS z ważnym apelem. „Musimy przywrócić prawo”

SPRAWDŹ TO!

Co dalej z twórcą marki Red i Bad? Sąd podjął decyzję

Derby na swoją korzyść rozstrzygnęło Zagłębie

Kradli metodą na tzw. blokera. Już siedzą w areszcie!