Przejdź do treści
13:03 Turcja: Siedem osób zginęło, a 11 zostało rannych, w wyniku zderzenia autobusu z ciężarówką w pobliżu miasta Osmaniye na południu Turcji - podała w sobotę agencja Anadolu
12:20 Brazylia: Samolot został ewakuowany krótko przed startem z powodu pożaru na lotnisku w brazylijskiej metropolii Sao Paulo - podała w sobotę agencja dpa. Linie lotnicze Latam poinformowały, że żaden z 169 pasażerów nie został ranny
11:12 Dzisiaj szeregi Wojsk Obrony Terytorialnej zasili 280 nowych żołnierzy. Uroczystości złożenia przysięgi wojskowej odbędą się w czterech miastach: Myszkowie, Trzebnicy, Braniewie i Gnieźnie
10:33 W dokonanym przez rebeliantów z Sił Szybkiego Wsparcia (RSF) ataku drona na przedszkole i inne obiekty cywilne w południowym Sudanie zginęło co najmniej 50 osób, w tym 33 dzieci
9:49 Siły ukraińskie zaatakowały w nocy z piątku na sobotę obwody riazański i woroneski na zachodzie Rosji, powodując szkody materialne
9:11 Grzywna w wysokości 140 mln dolarów, nałożona przez Komisję Europejską na serwis X, to atak na wszystkie amerykańskie platformy technologiczne i amerykański naród ze strony zagranicznych rządów" - oświadczył sekretarz stanu USA Marco Rubio
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Nowy Targ zaprasza na spotkanie z Adrianem Stankowskim i Leszkiem Galarowiczem, 6 grudnia, godz. 18:00, Hotel przy ul. Królowej Jadwigi 17, Nowy Targ
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" w Wejherowie zaprasza na wieczór poetycko-epicki, wystąpią: Paweł Piekarczyk, Piotr Szubarczyk, 6.12, godz.17, sala Jana Pawła II przy Kolegiacie Wejherowskiej ul. Kościuszki, Wejherowo
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Częstochowa zaprasza na spotkanie z Antonim Macierewiczem, 7 grudnia, godz.17:00, Aula Solidarności, ul. Łódzka 8/12, Częstochowa
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Dzierżoniów zaprasza na spotkanie z wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości, Elżbietą Witek i senatorem Aleksandrem Szwedem, 7 grudnia, godz. 18.00, ul. Sportowa 1 (sala bankietowa), Bielawa
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Busko-Zdrój zaprasza na spotkanie z wiceprezesami PiS Beatą Szydło i Anną Krupką 8 grudnia o godz. 16:30 w pensjonacie Sanato przy ul. 1 Maja 29 w Busku-Zdroju
Wydarzenie 9 grudnia, godz. 18:00 w Hotelu Koronnym, przy ul. Koszary 7 w Zamościu, odbędzie się otwarte sportkanie z Robertem Bąkiewiczem (Ruch Obrony Granic) i posłem Januszem Kowalskim
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Piotrków Trybunalski zaprasza na spotkanie z prezydentem Stalowej Woli Lucjuszem Nadbereżnym oraz prezydentem Chełma Jakubem Banaszkiem 9 grudnia o godz. 17:30 w sali dolnego kościoła NSJ przy ul. Armii Krajowej 19
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" w Zielonej Górze i poseł PiS Jerzy Materna zapraszają 11 grudnia o godz. 12:00 do biura poselskiego przy ul. Ciesielskiej 10 na projekcję filmu „Solidarni w więzieniu” autorstwa Marii i Andrzeja Perlaków
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" w Garwolinie oraz starosta powiatu garwolińskiego zapraszają na spotkanie z Tomaszem Sakiewiczem oraz Pawłem Piekarczykiem 12 grudnia o godz. 17:00 w Starostwie Powiatowym przy ul. Mazowieckiej 26 w Garwolinie
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" w Gorzowie Wlkp. zaprasza na spotkanie z posłami PiS Dariuszem Mateckim i Mariuszem Goskiem, 12 grudnia, godz. 17:00, Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna ul. Sikorskiego 107, Gorzów Wlkp.
Wydarzenie Klub Gazety Polskie Łochów zaprasza na spotkanie z redaktorem naczelnym "GP", "GPC", prezesem TV Republika Tomaszem Sakiewiczem - 10.12 (środa), godz. 18:00, sala konferencyjna dworca w Łochowie
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Głogów zaprasza na projekcję filmu "Solidarni w więzieniu" połączone ze spotkaniem autorskim z Marią i Andrzejem Perlak, 12 grudnia, godz. 17.00, Sala Przy Kościele Św. Klemensa, ul. Sikorskiego 23, Głogów
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Warszawa oraz Ruch Obrony Granic zapraszają – wraz z Adamem Borowskim – na protest "Stop Totalitaryzmom" 13 grudnia o godz. 15:00 przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów przy Al. Ujazdowskich 1/3 w Warszawie
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Brzozów zaprasza na uczczenie Ofiar Stanu Wojennego 13 grudnia o godz. 18:00 w Bazylice Mniejszej pw. Przemienienia Pańskiego w Brzozowie
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Toronto GTA zaprasza na spotkanie z byłymi działaczami opozycji antykomunistycznej, 14 grudnia, godz. 2 PM. Polskie Centrum Kultury im. Jana Pawła II, Mississauga, Kanada
Klub "Gazety Polskiej" Częstochowa zaprasza na spotkanie z Piotrem Grochmalskim 15 grudnia o godz. 18:30 w Auli Tygodnika „Niedziela” przy ul. 3 Maja 12 w Częstochowie
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Poznań zaprasza na spotkanie z europosłem Patrykiem Jakim, 20 grudnia, godz. 17:00, Andersia Hotel pl. Władysława Andersa 3, Poznań
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Kalisz zaprasza na spotkanie z europosłem Patrykiem Jakim. 21 grudnia, godz. 17:00, Sala konferencyjna przy hotelu Hampton by Hilton, ul. Chopina 9, Kalisz
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Tajwan współczesna religia, żywe legendy i anegdoty

Źródło: TV Republika

Na współczesnym Tajwanie w Lukangu żyją potomkowie osiedlonych tam w XVIII wieku muzułmanów, którzy do dziś przechowują w domach Koran, którego nie umieją przeczytać. Niemalże nie sposób znaleźć tam dziewczyn w burkach, za to przestrzegają tradycji, udając się do świątyni składając ofiary chińskim bogom unikają wieprzowiny!

W tajwańskich świątyniach taoistycznych nie brak deifikowanych ludzi zszokować może jednak wiadomość, ze jednym z czczonych tam bogów jest… przodek Mao Zedonga wywodzący się z Dynastii Song arystokrata Zu Shi, który jako niezłomny obrońca Państwa Środka przed wojskami Czyngischana miał popełnić samobójstwo w rzece. Ku jego czci co roku jest organizowany Festiwal Smoczych Lodzi.

Z kolei Czyngischan miejsca wśród taoistycznych bogów nie otrzymał, ale za to... jest czczony w ... buddyzmie mongolskim bardzo podobnym do tybetańskiego po za kultem Czyngisa i szamanistycznymi praktykami pamiętającymi jego czasy [co czyni te odmianę "buddyzmu" jakże różną od tego co zwykliśmy kojarzyć z nauk Dalajlamy( żeby było jeszcze ciekawiej sam tytuł Dalaj Lama pochodzi z języka mongolskiego nadany tak II Dalajlamie przez Cesarzy Yuan)].
Każdy zdrowo myślący historyk doszedłby do wniosku, ze Czyngischan sam by się zdziwił znalazszy się wśród buddyjskich świętych, nie mniej jednak według taoistycznej logiki deifikacji postaci szlachetnych wojowników, szamanów bądź filozofów człowiek, który odcisnął tak duże piętno na historii z pewnością byłby w tym panteonie na miejscu [zwłaszcza, że jest ojcem 20 milionów( według niesprecyzowanych szacunków- brak grobu) współcześnie żyjących ludzi od Europy i Persji po Koreę i południowe Chiny]. I byłby bardziej adekwatny moim zdaniem niż przodek Mao Zedonga antymongolski partyzant Zu Xi w Taoistycznym panteonie.

Wszystko to jednak nic w porównaniu z legenda jednego z plemion tajwańskich aborygenów Siraya opowiadającej o…Gwałcących Krasnoludkach:

Plemię to wierzy, że w bardzo dawnych czasach maleńcy ludzie nauczyli ich uprawiać rolę w nieprzyjaznej dżungli i leczyć choroby. Jednak kiedy kobiety Siraya zostały zgwałcone przez krasnali, plemiona ruszyły na wojnę i Siraya mieli całkowicie eksterminować krasnoludki.

Jednak ich duchy zaczęły ich nękać jeszcze dotkliwiej niż żywe i ustanowiono wyliczane według Kalendarza Księżycowego Festiwal Pasta’ai mający na celu przebłagać krasnoludki. Od XIX wieku prawie wszyscy tajwańscy aborygeni są w przeciwieństwie do Chińczyków Han chrześcijanami.

Kiedy podczas ostatniego Festiwalu księża mówili do „trzody” że „nie można pić jednocześnie z kielicha Jezusa i demonów” przekaz był jasny i prawie wszyscy Siraya przestali… chodzić na msze.

A teraz dla odmiany przerywnik nie tyle z Chin co z Wietnamu.

Qusibuddyjska Sekta Hoa Hao zaczęła się od pewnego mnicha wędrującego po Delcie Mekongu w latach 30 XX w., który uznał zależną od datków społeczeństwa kastę buddyjskich mnichów za wypaczenie doktryny bezkastowej Sakyamuniego i twierdził, ze w ogóle nie powinno być klasztorów ani wystawnych ceremonii za to ludzie świeccy powinni skupić się na sprawach życiowych jednocześnie święcie żyjąc, uprawiając rolę lub wykonując inne zawody uczciwej codziennej egzystencji. Później stwierdził, że osiągnął oświecenie, jest „Żywym Uzdrawiającym Buddą” i zaczął modyfikować rozmaite doktryny buddyjskie tak jak są one powszechnie rozumiane przez wyznawców. Władze kolonialne skierowały go na obserwację psychiatryczną i… niecodzienna historia psychiatra dał się przekonać do jego nauk zostając najważniejszym z jego uczniów.

Wiele rzeczy jakie Hoa Hao dziś głoszą bulwersuje zarówno 90% ich rodaków, jak i większość buddystów.

Wielu uważa na przykład ze w „dobie apokaliptycznej” jaka trwa w dzisiejszych czasach dla ludzkości najlepsze byłoby całkowite przemieszanie się ras( czemu pewnie wielu z Unii Europejskiej by przyklasnęło, a co w praktyce jest dla nich nie całkiem proste jako, ze ich sekta jest niepopularna poza wietnamskimi terenami na południe od Sajgonu i niewielkimi społecznościami wietnamskimi głównie w Kalifornii, a małżeństwa z innowiercami jednocześnie nie są aprobowane). Z tego powodu zamiast wspólnej dla wszystkich innych odłamów Flagi Buddyjskiej używają własnej brunatnej, która te idee ma wyrażać. Ponadto są znani z odrzucenia doktryny chittamatry twierdząc, ze istnieje niezależny stwórca i wiary w istoty pozaziemskie (twierdząc, że klasyczne buddyjskie sutry wyraźnie o nich wspominają) oraz w „postęp ludzkości”. Niektórzy próbują też interpretować buddyzm w sposób bardziej materialno-agnostyczny i wplatać elementy filozofii marksistowskiej, a wielu jest członkami Komunistycznej Partii Wietnamu.

Kolejne kontrowersyjne elementy to absorbcja pojęć islamskich jeszcze w początkach sekty- modlą się zawsze w stronę Bodh Gaya niczym muzułmanie w stronę Mekki( praktyka obca wszystkim innym buddystom) oraz… tak, Dżihad.

Podczas wojny francusko-wietnamskiej przywódcy Hoa Hao stworzyli prywatna armie mającą chronić wyznawców przed prześladowaniami i kilkakrotnie zmieniali strony aż w końcu Francuzi (i częściowo CIA) wyłożyli wystarczająco dużą sumę by kupić sobie przywodców wpływowej sekty po czym samozwańczy „Żywy Uzdrawiający Budda” ogłosił, ze Nirwanę bądź pobyt w Czystej Krainie można osiągnąć zabijając przynajmniej dziesięciu żołnierzy Viet Minhu i ginąc w walce z nimi jako męczennik.

W końcu oddziały Viet Minhu osaczyły i zabiły założycieli Hoa Hao w zasadzce wyznawcy jednak odmówili uwierzenia w te wersję wydarzeń twierdząc, że zostali oni „wzięci żywcem do nieba” i dlatego nie znaleziono ciała.

Podczas Drugiej Wojny Wietnamskiej Hoa Hao również nie trzymało się jednej strony. Część walczyła w Viet Congu kiedy krwawy Diem zaczął zwalczać wszystko co ma cokolwiek wspólnego z buddyzmem, większość „buddystów Hoa Hao” pozostała zostawiona neutralna i w spokoju Sajgon miał zbyt wiele problemów z Wietnamem Polnocnym, żeby jeszcze iść na wojnę z sekciarzami.

Muzeum Wojskowego…Domu Publicznego

To nie żart na kontrolowanych przez Chińską Republikę wyspach Kinmen leżących zaledwie kilka kilometrów od chińskiego brzegu będącym częstym punktem wymiany ognia podczas licznych kryzysów zimnowojennych prostytucja była tania i powszechna dla odizolowanych od świata i praktycznie nie mogących opuścić bunkrów żołnierzy Kuonmintangu, jak nigdzie indziej na Tajwanie.

Muzeum to mieszczące się w jednym z otwartych dla turystów bunkrze (uznanym za niedostateczny przeciw XXI wiecznej artylerii ) miesci się muzeum wojskowej prostytucji z oryginalnymi cennikami i opisem pozycji. Prostytutkami były prawdopodobnie bez wyjątków kobiety skazane za drobne przestępstwa, które dostawały od władz możliwość krótkiej pracy „wynagradzającej” Guonmintangowskim żołnierzom „trudy frontu” zamiast odsiadki. Inne muzea w bunkrach obejmują tematyki takie jak zimna wojna czy Chińska Wojna domowa, ale w tym szczególnym muzeum znajduje się także „Copishop” z którego można zachować paragon jako… kwitek z domu publicznego!

Na Tajwanie w każdy Nowy Rok jest odprawiany rytuał samobiczowania się...fajerwerkami. Zwany Han Dan.
Jeśli istnieje jakiś element wspólny dla wszystkich religii od najdawniejszych czasów do XXI wieku, to są to właśnie rytuały pokutno-przebłagalne.
W prymitywnych pierwszych cywilizacjach Starożytnej Mezopotamii czy u Majów lub Azteków stosowano niezwykle krwawe hekatomby by przebłagać nie mniej krwawe bóstwa lub „odsunąć koniec świata,” jak wierzyli azteccy ofiarnicy, wyrywając sobie serce ku czci Quetzalcoatla.

Mongolski Książę Toluj miał oddać życie za chorego Ugedej-chana, aby je o kilka lat przedłużyć (co skutkowało m.in. trwałą obecnością Tatarów w granicach Rzeczypospolitej w ciągu następnych stuleci oraz chwilowym zdobyciem Sandomierza i Krakowa, a także inwazja na Węgry oraz tereny Bałkanów).

Również w dzisiejszych czasach pełno jest rytuałów pokutno-przebłagalnych w chyba wszystkich religiach, chociaż oczywiście do takich drastycznych wypaczeń już nie dochodzi. Wszyscy chyba słyszeli o krzyżujących się Filipińczykach.
Oczywiście rytuały pokutno- przebłagalne są niezbędne i o ile nie przekraczają granic rozsądku, nawet gdy przybierają tak drastyczną postać, jak na Filipinach, nie są niczym złym i autor szanuje wiarę tych ludzi. 
Podobny rytuał odbywa się właśnie w pierwsze dni  chińskiego Nowego Roku na Tajwanie.
Ochotnicy przywiązują się w pasie do słupa i chronieni wyłącznie przez gogle żaroodporne na oczy, jak dotąd skutecznie chroniące uczestników przed urazami okulistycznymi, mokrą szmatę na twarzy i kilka taoistycznych amuletów. Tłum ciska w nich przez kilka minut fajerwerkami, które można próbować odbijać "świętą gałęzią" podobną do brzozowej. 
Ochotnicy najczęściej chcą za coś odpokutować przebłagać bogów, a w przypadku wyznawców innych religii poszukują mocnych wrażeń za co dostają medal i rekompensatę finansową i/lub medyczną. 

Etymologia nie jest jasna, według jednej legendy Han Dan był okrutnym i potężnym generałem w starożytnych Chinach i po śmierci został jeszcze potężniejszym duchem, który domaga się by go w ten sposób ogrzewano. Według innej legendy Han Dan żył nie później niż tysiąc lat temu (jako, ze fajerwerki wynalazła dynastia Song) i był wyjątkowo okrutnym zbójem i warlordem, który poczuwszy wyrzuty sumienia kazał rodzinom swoich ofiar rozerwać go fajerwerkami co ci mieli uczynić skwapliwie. Nie wiadomo czy ma to związek z tym rytuałem, ale warto również wiedzieć, ze Han Dan to była w Okresie Walczących Królestw wyjątkowo warowna stolica Zhao, o która wielokrotnie rozbijały się liczne inwazje „Krwawej Bestii” aż do Generalnej ofensywy Pierwszego Cesarza. Qin nie bez powodu było nazywane krwawą bestią, od reform Lorda Shanga uosobiało iście protomaoistowski totalitaryzm, a w bitwie pod Czangping Armia Qin wzięła do niewoli 400 tysięcy jeńcow i wszystkich podzielonych na male grupki zakopała żywcem!!! 400 tysięcy to więcej niż liczba ofiar Masakry Nankinskiej popełnionej przez Japończyków w XX wieku!!! Mieszkańcy Han Dan mieli walczyć do ostatka z nieopisanym męstwem zwłaszcza, że starożytne chińskie armie słynęły raczej z oportunizmu niż z samurajskiego oddania. Upadek Han Dan przypieczętował ekspansję Qin oznaczając koniec świata znanego starożytnym Chińczykom i przypominał wedle ówczesnych realiów Sai Gon w niepotocznym tego słowa znaczeniu.

Powszechne były zbiorowe samobójstwa wraz z rodzinami, żeby nie zostać poddanymi Qin, a ocalałych czekały czystki Qin.

Na koniec półżart, w którym może być ziarno prawdy . Jeśli lubicie apokryficzne interpretacje Apokalipsy tak jak te o Czarnobylu na pewno zainteresuje was interpretacja, że Święty Jan pisząc o "Wielkiej Nierządnicy" miał na myśli...Formozę (Tajwan)!
Szokuje? Tajwan prowadzi program demograficzny (coś jak nasze 500+) pod nazwą... 666 co w chińskiej numerologii ma przynosić szczęście.
https://www.taiwannews.com.tw/en/news/3820248
Żeby było mało na kontrolowanych od 70 lat przez Tajwan wyspach Penghu znajduje się góra i osada ...Magong (Magoga -馬公市 czyż nie tak miała się nazywać przepowiedziana góra Szatana)???!!!
https://pl.wikipedia.org/wiki/Magong Kto wie może "Upadek Wielkiej Nierządnicy" będzie symbolizowało "Wyzwolenie Tajwanu" przez PLA?

portal telewizjarepublika.pl

Wiadomości

Porażka Tuska. Służba zdrowia upada. Bosak ujawnił tajne posiedzenie Sejmu.

To oni zagrają mecz otwarcia mistrzostw świata. Historyczne starcie po 16 latach

Puchar Świata: Pięciu Polaków w konkursie, Stoch odpada w kwalifikacjach

Król: podważanie sędziów i prokuratorów to demolowanie państwa od środka

Gliński na konwencji PiS: w Warszawie mamy układ oligarchiczny

MAEA alarmuje w sprawie elektrowni jądrowej w Czarnobylu. Stalowa powłoka uszkodzona

Sąd przyciska OMZRIK. 10 tys. zł kary za ignorowanie wyroku wobec Agaty Schrötter

Ziobro o groźbach Żurka: "za komuny byli tacy, co przewozili swoje ofiary w bagażniku"

Kilkuset nowych terytorialsów złoży przysięgę w Mikołajki

Polska dużo lepiej przygotowana na sezon zimowy niż Niemcy. Magazyny gazu wypełnione w pełni

Żurek o kryptowalutach

IPN reaguje na skandaliczną decyzję wojewody mazowieckiego ws. zmian na terenie Muzeum Treblinka

Fałszywy alarm w Lubartowie. Trwa wyjaśnianie okoliczności tego incydentu

W USA powstanie hinduistyczna statua – wyższa od Statuy Wolności

Amerykańskie kościoły wystawiają bluźniercze szopki bożonarodzeniowe

Najnowsze

Porażka Tuska. Służba zdrowia upada. Bosak ujawnił tajne posiedzenie Sejmu.

Gliński na konwencji PiS: w Warszawie mamy układ oligarchiczny

MAEA alarmuje w sprawie elektrowni jądrowej w Czarnobylu. Stalowa powłoka uszkodzona

Sąd przyciska OMZRIK. 10 tys. zł kary za ignorowanie wyroku wobec Agaty Schrötter

Ziobro o groźbach Żurka: "za komuny byli tacy, co przewozili swoje ofiary w bagażniku"

To oni zagrają mecz otwarcia mistrzostw świata. Historyczne starcie po 16 latach

Puchar Świata: Pięciu Polaków w konkursie, Stoch odpada w kwalifikacjach

Król: podważanie sędziów i prokuratorów to demolowanie państwa od środka