Przejęcie "Polska Press" przez spółkę Orlen. Komentują Sakiewicz, Kania, Król, Karnowski, Krysztopa

Paulina Miller 08-12-2020, 11:45
Artykuł
Zdjęcie ilustracyjne.
PKN Orlen

Wczoraj informowaliśmy o decyzji spółki Orlen i przejęciu Polska Press - jedną z największych grup wydawniczych w Polsce.

Polski Koncern Naftowy Orlen to koncern paliwowo-energetyczny, lider wśród przedsiębiorstw petrochemicznych w Europie środkowo-wschodniej. W ostatnich latach Orlen zakomunikował już wiele kluczowych przejęć. Zaczęło się od fuzji z Lotosem, a następnie koncern zapowiedział przejęcia również Energi, PGNiG czy Ruchu. Teraz pora na rynek prasowy. Orlen nie ukrywa, że po przejęciu Ruchu czy stworzeniu własnego domu mediowego przejęcie Polska Press to kolejny krok do budowy "wsparcia sprzedaży oraz zarządzania danymi", ale również przygotowanie do jeszcze mocniejszego wejścia na rynek e-commerce.

Czy jest to słuszna decyzja?

-To, co się stało to oderwanie mediów lokalnych od kapitału niemieckiego. Polska Press nie była najsilniej zaangażowana w politykę, jednak momentami widać było wpływ zagranicy. Media muszą liczyć się z głosem czytelników. Część mediów zagranicznych realizuje obce założenia, co nie jest dobre - mówi Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny "Gazety Polskiej". 
PKN Orlen ma zamiar przejąć 20 z 24 dzienników wydawanych przez Polska Press w Polsce.

- Dobrze się stało, że polskie gazety wracają do polskiego koncernu. Na zachodzie, na przykład we Francji- nie ma sytuacji, że media korzystają z obcego kapitału. Nawet media opozycji przyznały, że kapitał ma znaczenie w świecie mediów. Wszystkie media w Polsce powinny być w rękach polskich. Czas na repolonizację i korzystanie z własnego kapitału - wspomina Dorota Kania, redaktor naczelna Telewizji Republika.

Polska Press - to do niej należą m.in. dzienniki regionalne, takie jak "Gazeta Wrocławska" czy "Dziennik Zachodni".

- To jest słuszna decyzja, mam nadzieję, że również biznesowo. Prasa miała ostatnio kłopoty biznesowe, jednak to, że lokalne gazety są polskie to najlepsza decyzja. Model jak za granicą, że kapitał należy do danego państwa. Nie wyobrażam sobie, że polskie gazety mogą należeć do kapitału zagranicznego - komentuje Marek Król, były redaktor naczelny "Wprost.

- Gazety lokalne to media, które nie bardzo mogły znaleźć kupca. To nie jest początek wielkiej procesu, a raczej mały epizod. Na pewno zmniejszy się kapitał niemiecki w mediach, co jest pozytywnym zjawiskiem. Na dłuższą metę żadna demokracja nie wytrzymałaby takiej ingerencji obcego kapitału. Teraz duże wyzwanie przed spółką Orlen. Cała sprawa potwierdza, że to z czyjego kapitału korzystają media, ma znaczenie - dodaje Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.

 Czy czeka nas przełom w świecie mediów?

- Jest to bardzo dobry ruch. Lepiej, żeby koncerny medialne nie należały do państwa, ale dobrze, że media są w rękach polskich - kończy Cezary Krysztopa. 

 

 

Źródło: TV Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy