Kierowca prowadził cysternę z niebezpieczną substancją. Miał prawie 3 promile
Kierowca mający prawie 3 promile alkoholu we krwi prowadził auto. Cysterna, która jechał, przewoziła niebezpieczny materiał. Do incydentu doszło w województwie dolnośląskim.
Policjanci dostali informacje o niepokojącym zachowaniu kierowcy, który nieprawidłowo prowadził auto od dwóch osób, które mijały go na drodze krajowej K-36. Patrol ze Ścinawy, który ruszył w pogoń za podejrzaną ciężarówką, zatrzymał pojazd. Kierowcą okazał się 55-latek, który został poddany badaniu na obecność alkoholu w organizmie. W wydychanym powietrzu alkomat wykazał 2,8 promila alkoholu. Po kilku minutach było to już 3 promile. Według policjantów kierowca musiał spożywać alkohol po drodze, prowadząc auto.
Zachowanie kierowcy jest o tyle karygodne, że prowadził cysternę, w której przewoził niebezpieczną substancję, konkretnie komponentu do produkcji asfaltu.
Pirat drogowy został pozbawiony prawa jazdy, zapewne straci za swoje zachowanie prace i będzie musiał stanąć przed sądem. Grozi mu nawet do dwóch lat więzienia.
Polecamy Sejm. Wybór Marszałka
Wiadomości
Europoseł Jacek Ozdoba domaga się ujawnienia danych lekarza, który miał opiniować stan zdrowia Zbigniewa Ziobry
Rząd Tuska nie ma na leczenie onkologiczne Polaków. Znalazły się miliony na pomoc wojskową dla Ukrainy
Najnowsze
Zembaczyński naśmiewał się z choroby Zbigniewa Ziobry
Czarnek ostro o rządzie Tuska: "To jest zdrada"
Marianna Schreiber i Piotr Korczarowski rozstali się. „Nasze światy nie schodzą się w jeden”