Kapitan zaginionego w marcu 2014 roku samolotu należącego do Malaysia Airlines miesiąc przed katastrofą ćwiczył na prywatnym symulatorze lotów rozbicie maszyny w Oceanie Indyjskim – wynika z raportu, do którego dotarł amerykański magazyn "New York".
Według nieoficjalnych informacji pilot miał ćwiczyć trasy, które przewidywały lot nad oceanem aż do wyczerpania paliwa. Ponadto żona pilota przyznała, że trzy tygodnie przed katastrofą rozstała się z mężem. Zdaniem magazynu te informacje mogą świadczyć o tym, że pilot celowo rozbił maszynę.
Boeing 777 o numerze lotu MH370 zaginął w marcu 2014 roku z 239 osobami na pokładzie. Leciał z Kuala Lumpur do Pekinu. Do dziś nie udało się ustalić, co stało się z maszyną. Nie znaleziono też żadnego ciała.