Przejdź do treści
16:01 W. Zełenski: znamy główne czułe punkty Rosji i będziemy je atakować
15:42 J.D. Vance: Nie walczymy z Iranem, tylko z programem atomowym; cofnęliśmy go o długi czas
14:53 Szef Pentagonu: nasza operacja nie miała na celu zmiany reżimu w Iranie
NBP NBP informuje: Prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: „Polska ma już 509 ton złota – więcej niż Europejski Bank Centralny! To dowód na skuteczną strategię, która wzmacnia wiarygodność Polski i buduje bezpieczeństwo finansowe obywateli"
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Kamerun - Brazylia 1:4. Brazylijska samba ze szczyptą kontrowersji

Źródło: flickr/calciostreaming/CC BY 2.0

Brazylia, przystępując do swojego ostatniego meczu, nie mogła być pewna pierwszego miejsca w grupie A. Podejmowała Kamerun, który stracił już całkowicie szanse na przejście do następnej fazy rozgrywek. Jednak Canarinhos musieli wyjść na murawę skoncentrowani, gdyż ewentualna wpadka i zajęcie drugiej lokaty oznaczała ciężką przeprawę z Holandią w 1/8 finału.

Zgodnie z oczekiwaniami na początku spotkania Brazylia dominowała i zamknęła przeciwnika na jego połowie. Już w trzeciej minucie Paulinho powinien dać prowadzenie faworytom. Pewnych siebie gospodarzy turnieju mógł skarcić Benjamin Moukandjo, ale Marcelo zablokował niebezpieczny strzał oponenta. Po tej akcji przybysze z Czarnego Lądu, jakby uwierzyli w siebie i postanowili zaatakować, przysparzając wiele problemów obronie rywala.

Jednak w 17. minucie spotkania to Brazylia zdobyła gola. Piłkę na lewym skrzydle przejął Luiz Gustavo, po czym posłał płaskie dośrodkowanie w pole karne. Neymar umiejętnie dostawił nogę i umieścił piłkę w siatce.

Nieposkromione Lwy jednak, nie zamierzały poddać się bez walki. Podopieczni Volkera Finke ponowili ataki, a ich zwieńczeniem było zdobycie bramki w 26. minucie. Najpierw Canarinhos prawie strzelili sobie gola samobójczego, ale uratowała ich poprzeczka. Kilka sekund później Allan Nyom, wygrał pojedynek na skrzydle z Danim Alvesem i dograł wzdłuż bramki do Joela Matipa, który z bliska dopełnił formalności.

Kamerun dalej kontynuował ofensywę grając coraz odważniej i groźnie kontrując. Od czego jednak ma się Neymara. W 34. minucie zawodnik znany z hiszpańskich boisk przeprowadził ładną akcję w stylu Arjena Robbena i zaskoczył Charlesa Itandje ponownie wyprowadzając swój zespół na prowadzenie i studząc zapał Lwów. Po chwili atomowym strzałem z dystansu popisał się Hulk, ale wywalczył jedynie rzut rożny. Mimo kolejnego ciosu Afrykanie dalej nacierali. Maxim Choupo - Moting trafił w boczną siatkę. Połowa zakończyła się koronkową akcją w wykonaniu drużyny z kraju kawy, ale strzał Hulka został zablokowany.

Po zmianie stron ataki Kamerunu znacząco osłabły. Na domiar złego już w 49. minucie gola zdobył niewyróżniający się w pierwszej części spotkania Fred. Został on obsłużony idealnym podaniem przez Davida Luiza i głową wpakował piłkę do siatki. Jednak jak pokazały powtórki po raz kolejny na tych mistrzostwach sędziowie nie popisali się. Rosły napastnik Canarinhos był na metrowym spalonym. Od tej chwili reprezentacja z Ameryki Południowej zaczęła grać nonszalancko i w paru sytuacjach mogło się to źle skończyć. Spotkanie zostało zdominowane przez grę w środku pola i często sędzia musiał używać gwizdka w reakcji na liczne faule. Luiz Felipe Scolari widząc, że jego zawodnicy niesłusznie spoczęli na laurach przeprowadził zmiany, które miały uspokoić grę. Fernandinho, Ramires i Willian faktycznie dali drużynie drugi oddech. Z boiska zszedł Neymar, którego trener zapewne chciał oszczędzić na dalsze etapy turnieju.

W 84. minucie po przechwycie pod polem karnym Kamerunu bramkę zdobył Fernandinho. Oscar popisał się kapitalnym podaniem i otworzył drogę do bramki koledze, który dopełnił formalności. W doliczonym czasie gry szczęścia próbował Willian, ale Itandje złapał piłkę. Nieposkromione Lwy próbowały jeszcze ugryźć przeciwnika, lecz Nicolas N’Koulou uderzył mocno i niecelnie.

Brazylia zapewniła sobie awans z pierwszego miejsca i w następnym etapie rozgrywek zagra z Chile. Jednak jeżeli Canarinhos nie chcą zawieść swoich kibiców, to nie mogą sobie pozwolić na słabszą dyspozycję, która przytrafiła im się w pierwszej połowie meczu z Kamerunem. Wszelkie błędy w defensywie zostaną z pewnością wykorzystane przez silniejszych oponentów.

telewizjarepublika.pl

Wiadomości

Szef Pentagonu o ataku na Iran: zniszczyliśmy irański program nuklearny

Sasin: Tak traktują ludzi służących Polsce. Kajdanki na oczach bliskich!

Parlament Europejski opowiedział się za skuteczną weryfikacją wieku na stronach pornograficznych

"Wygraliśmy. Wygrała cała Polska!". Karol Nawrocki podziękował Klubom "GP"

Irańska opozycja liczy na obalenie reżimu w Teheranie

Szefowie Klubów Gazety Polskiej z całego świata zjechali do Polski!

W Poznaniu uczczono pamięć bohaterów "Czerwca 56"

Członkowie komisji wyborczych apelują: Przeliczanie kart do głosowania daje pole do nadużyć

Szef MSZ Iranu grozi USA i zapowiada wizytę w Moskwie

Jak z Orwella: nowe liczniki zbiorą nasze dane osobowe

W wojnę pomiędzy Izraelem, a Iranem włączyli się dyplomaci obu państw

Sygnał od Czytelnika: wójt chce zamknąć szkołę

Co ma do powiedzenia Donald Tusk? Jaki jest pomysł na przetrwanie?

Karol Nawrocki: Wygraliśmy wielką bitwę, teraz ruszamy do ciężkiej pracy

Karol Nawrocki w "Politycznej Kawie": miło mi będzie widzieć Państwa 6 sierpnia w Warszawie

Najnowsze

Szef Pentagonu o ataku na Iran: zniszczyliśmy irański program nuklearny

Irańska opozycja liczy na obalenie reżimu w Teheranie

Szefowie Klubów Gazety Polskiej z całego świata zjechali do Polski!

W Poznaniu uczczono pamięć bohaterów "Czerwca 56"

Członkowie komisji wyborczych apelują: Przeliczanie kart do głosowania daje pole do nadużyć

Sasin: Tak traktują ludzi służących Polsce. Kajdanki na oczach bliskich!

Parlament Europejski opowiedział się za skuteczną weryfikacją wieku na stronach pornograficznych

"Wygraliśmy. Wygrała cała Polska!". Karol Nawrocki podziękował Klubom "GP"