„Gazeta Polska”: Hitlerowskie korzenie telewizji ZDF
Kto zakładał niemiecką telewizję ZDF, która informowała o „polskich obozach śmierci”, a następnie blokowała polskich internautów przypominających o prawdzie historycznej? Jak sprawdziła „Gazeta Polska”, dwoma pierwszymi dyrektorami generalnymi stacji były osoby zasłużone dla III Rzeszy.
Skąd taki opór publicznej niemieckiej telewizji wobec prawdy historycznej? I skąd taka niechęć do sprostowania kłamstw o „polskich obozach śmierci”? Pewnym wytłumaczeniem – oprócz dobrze znanej polityki historycznej obecnego państwa niemieckiego – może być przeszłość ludzi, którzy zakładali ZDF. Przez pierwsze 20 lat istnienia stacji rządziły nią bowiem osoby związane z reżimem nazistowskim.
Spec od propagandy i zdobywca Krzyża Rycerskiego
W latach 1962–1972 był to Karl Holzamer (1906–1972) – filozof i pedagog, twórca potęgi ZDF (był trzykrotnie wybierany na stanowisko dyrektora generalnego tej telewizji). W latach 30. należał do katolickiej Niemieckiej Partii Centrum i – co trzeba uczciwie podkreślić – nie wstąpił do NSDAP. Ale podczas II wojny światowej Holzamer służył już w siłach powietrznych III Rzeszy – Luftwaffe – gdzie był strzelcem. Następnie pracował jako korespondent wojenny dla hitlerowskiej rozgłośni radiowej, a wreszcie został członkiem jednostki propagandowej obsługującej Luftwaffe. Nie był tam niestety nic nieznaczącą postacią. Przeprowadzał m.in. propagandowe wywiady z nazistowskimi pilotami, na przykład Güntherem Freiherr von Maltzahnem – słynnym pilotem niemieckim, który (jako Gruppenkommandeur) we wrześniu 1939 r. prowadził naloty na Polskę, a potem na Francję, Niderlandy i Wielką Brytanię. Na zdjęciu z 1942 r., które prezentujemy, Holzamer rozmawia właśnie z von Maltzahnem w miasteczku Comiso na Sycylii. Stojący obok nich łysy mężczyzna to Krzysztof, książę Hesji – oficer (Oberführer) SS i Luftwaffe, odpowiedzialny za zbombardowanie Rotterdamu i Eindhoven w Holandii. W 1972 r. Holzamera na stanowisku dyrektora generalnego ZDF zastąpił Karl-Günther von Hase (urodzony w 1917 r. we Wrocławiu, wówczas niemieckim Breslau) – były żołnierz, dyplomata i sekretarz stanu. Von Hase miał jeszcze bogatszą przeszłość: w 1936 r. wstąpił jako kadet do oddziałów artylerii Wehrmachtu, a potem rozpoczął karierę zawodowego oficera. W latach 1936–1937 uczęszczał do szkoły wojskowej w Poczdamie. Po wybuchu II wojny światowej – jako major w sztabie generalnym III Rzeszy – brał udział w inwazji na Polskę, a następnie w kampanii francuskiej 1940 r. i walkach ze Związkiem Sowieckim. W 1943 r. von Hase ukończył kurs oficerski w Hirschbergu. Po próbie zamachu na Hitlera w lipcu 1944 r. został na krótko odsunięty od wykonywania zadań. Ale nie dlatego, że maczał palce w spisku, lecz ze względu na powiązania rodzinne z Paulem von Hase, przeciwnikiem Führera. Przyszły dyrektor ZDF szybko jednak został „zrehabilitowany”. Był m.in. oficerem sztabowym przy dowódcy twierdzy Schneidemühl (czyli polskiej Piły) – Heinrichu Remlingerze. 12 lutego 1945 r. von Hase za odwagę na polu bitwy (w walkach z Sowietami) został przez Adolfa Hitlera odznaczony Krzyżem Rycerskim, najwyższym odznaczeniem wojskowym okresu III Rzeszy. Należy dodać, że wcześniej von Hase też zdobywał wysokie odznaczenia wojskowe za służbę w nazistowskiej armii. W 1940 r. został dwukrotnie uhonorowany Krzyżem Żelaznym, a 21 lutego 1943 r. – jako Hauptmann w regimencie artylerii pancernej – otrzymał złoty Krzyż Niemiecki (odznaczenie ustanowione przez samego Hitlera). O pozycji Karla Günthera von Hase w hierarchii III Rzeszy najlepiej świadczy fakt, że 13 lutego 1945 r., a więc dzień po otrzymaniu od Hitlera Krzyża Rycerskiego, wziął on ślub z Renate Stumpff. Była to córka Hansa Jürgena Stumpffa, generała Luftwaffe.
Cały artykuł pt. "Hitlerowskie korzenie telewizji ZDF" znajdą Państwo w najnowszym wydaniu tygodnika "Gazeta Polska".
Wiadomości
Wielkie koncerny pod lupą. Minister ds. sił lądowych Stanów Zjednoczonych ujawnia kulisy drogich zakupów zbrojeniowych
Wstrząsające słowa Kołakowskiej o jej związku. „Przez lata utrzymywał mnie na smyczy”. Karolak odpowiedział jednym słowem.
Najnowsze
Śliwka o Czarzastym na fotelu Marszałka Sejmu: To jest dla mnie scenariusz niezbyt przyjemny
Józef Piłsudski Pierwszym Marszałkiem Polski. 105 lat od historycznej uroczystości
Wielkie koncerny pod lupą. Minister ds. sił lądowych Stanów Zjednoczonych ujawnia kulisy drogich zakupów zbrojeniowych