Wyszedł z domu i nie wrócił. Takiego finału nikt się nie spodziewał...
Lubelska policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia okoliczności śmierci 42-latka, którego zwłoki znaleziono na polu w gminie Wyryki. To właśnie stamtąd pochodził zaginiony w lutym mężczyzna. Co tam się stało...?
Asp. szt. Kinga z KPP we Włodawie poinformowała, że wczoraj przed godz. 17 policja otrzymała od jednego z mieszkańców zgłoszenie o znalezieniu ciała na polu w gminie Wyryki. Jak się okazało, był to zaginiony 42-letni mieszkaniec tej samej gminy.
Policjantka przypomniała, że pod koniec lutego mężczyzna wyszedł z domu i nie powrócił.
"Na miejscu pod nadzorem prokuratora Prokuratury Rejonowej we Włodawie pracowali włodawscy funkcjonariusze", przekazała dodając, że ciało zostało przewiezione do Zakładu Medycyny Sądowej, gdzie ma zostać poddane sekcji.
"Teraz śledczy pod nadzorem włodawskiej prokuratury będą wyjaśniać okoliczności śmierci mężczyzny", poinformowała Zamojska-Prystupa.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
„Rozdział zamknięty z hukiem”. Ojciec Przemysława Czarneckiego zabrał głos po burzliwym związku z Marianną Schreiber
„Unieważnienie” paszportu Ziobry. Mecenas: nie dochowano standardów państwa prawa
SKANDAL! Teczki i dane wrażliwe użyte przeciw Nawrockiemu w kampanii! ,,Kompletne zbydlęcenie''