Rosja, rękami reżimu Łukaszenki chce doprowadzić do styucji „pełzającego konfliktu”, takiego jak w przypadku granicy rosyjsko-ukraińskiej – uważa były wiceszef MON prof. Romuald Szeremietiew. „Rosja postanowiła sprawdzić, czy coś podobnego, stworzenie stałego napięcia na granicy, nie uda się na granicy z Polską – powiedział Szeremietiew w programie „W punkt” na antenie TV Republika.
Jak podkreślił rozmówca Ryszarda Gromadzkiego, dla Polski taki stan będzie oznaczał rosnące koszty obrony granic, a także narastąjce napięcie w kraju, m.in. eskalowane przez działania opozycji. Ponadto na arenie międzynarodowej „Polska będzie postrzegana jako kraj zagrożony, jako kraj niestabilny”, co może się odbić na naszym wizerunku w oczach ionwestorów. „Nie będzie to oznaczało, że trwa wojna, na to Rosja nie może sobie pozwolić. Ale będzie to taki pełzający konflikr, płonąca granica” - podkreślił Szeremietiew.
#WPunkt | @RSzeremietiew: Rosja postanowiła przenieść na granicę Białorusi z Polską, to co robi na granicy z Ukrainą. Chce stworzyć stałe napięcie na tej granicy.#Włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika ???????? #włączprawdę (@RepublikaTV) November 3, 2021
#WPunkt | @RSzeremietiew: Putin wie, że nie stać go na otwartą wojnę z użyciem ognia, ale na taką „pełzającą” wojnę już tak.#Włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika ???????? #włączprawdę (@RepublikaTV) November 3, 2021
#WPunkt | @RSzeremietiew: Nie udało się zdestabilizować Ukrainy, ale ten konflikt wciąż trwa. Celem Rosji, jest właśnie taki „pełzający” i długotrwały konflikt.#Włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika ???????? #włączprawdę (@RepublikaTV) November 3, 2021
#WPunkt | @RSzeremietiew: Wybuch konfliktu kinetycznego na granicy jest bardzo prawdopodobny. Trzeba to zgłosić na forum Europejskim i do @NATO, że Białoruś wypowiedziała nam wojnę. Nie hybrydową, ale fizyczną. #Włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika ???????? #włączprawdę (@RepublikaTV) November 3, 2021