Leśkiewicz: prezydencki projekt ustawy mrożącej ceny prądu jest kopią zapisów z rządowej ustawy wiatrakowej

Gościem czwartkowego programu „Miłosz Kłeczek zaprasza” był rzecznik prasowy prezydenta Karola Nawrockiego dr Rafał Leśkiewicz. Minister odniósł się do dzisiejszego weta prezydenta tzw. ustawy wiatrakowej i tego, co może w związku z tym nastąpić w niedalekiej przyszłości.
Prezydent w czwartek zawetował tzw. ustawę wiatrakową. Prowadzący program zauważył, że zachowanie rzecznika prasowego rządu Adama Szłapki, który komentował weto, nie było stosowne wobec urzędującego prezydenta. Na spotkaniu z dziennikarzami z jego ust padły słowa o „koszmarnym błędzie”, złośliwości i niekompetencji prezydenta.
No cóż. Koszmarne to są manipulacje tego rządu wokół (…) ustawy wiatrakowej. (…) Zacznę może od takiej zagadki, panie redaktorze - zaproponował prowadzącego jego gość.
Rzecznik prezydenta zapytał prowadzącego ile stron w zawetowanej ustawie zawiera przepisy dotyczące mrożenia cen energii. Miłosz Kłeczek nie udzielił precyzyjnej odpowiedzi, ale szybko został wyręczony przez dra Rafała Leśkiewicza. Prawidłowa odpowiedź to... zaledwie dwie strony na dziewięćdziesięciu ośmiu stron całej ustawy.
Zatem dziewięćdziesiąt sześć stron tej ustawy to przepisy dotyczące stawiania wiatraków w odległości 500 metrów od zabudowań mieszkalnych, a więc wielkie farmy wiatrowe miały stawać w odległości 500 metrów od zabudowań mieszkalnych, od osiedli mieszkaniowych, gospodarstw domowych. I tylko dwie strony w tej ustawie dotyczyły mrożenia cen energii - mówił rzecznik prezydenta.
Dodał, że prezydent już w kampanii wyborczej mówił, że będzie głosem Polaków, a teraz, wetując ustawę, na te głosy odpowiedział. Tłumaczył, że prezydent wyjął ze wspomnianej zawetowanej ustawy dwie strony i tym samym pomógł rządowi, kierując te zapisy do Sejmu w formie prezydenckiego projektu ustawy mrożącej ceny prądu już od jesieni 2025 roku. Projekt jest zatem wierną kopią zapisów dot. mrożenia cen prądu zawartych w zawetowanej w czwartek ustawie.
Projekt prezydenckiej ustawy, która ma ułatwić życie Polakom, został w czwartek skierowany do prac sejmowych.
Gość Miłosza Kłeczka przekonywał także, że jeżeli rządowi zależy na tym, aby Polacy płacili mniej za prąd (o co sam zabiegał umieszczając takie zapisy w ustawie wiatrakowej), to szansa na udowodnienie tego będzie już we wrześniu, kiedy zbiorą się obie izby parlamentu.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości
PILNE: Prezydent Karol Nawrocki po wizycie w USA uda się do Watykanu na spotkanie z papieżem Leonem XIV
O tym nie mówią prorządowe media. Prezydent Nawrocki poza wetem ustawy wiatrakowej podpisał 20 ustaw
Rachunki za ogrzewanie w górę, a bon ciepłowniczy tylko w marzeniach. Progi dochodowe zablokują wypłaty
Najnowsze

Trump zapowiada decyzję stron ws. pokoju na Ukrainie w ciągu dwóch tygodni

PILNE: Prezydent Karol Nawrocki po wizycie w USA uda się do Watykanu na spotkanie z papieżem Leonem XIV

O tym nie mówią prorządowe media. Prezydent Nawrocki poza wetem ustawy wiatrakowej podpisał 20 ustaw
