Piebiak o możliwości siłowego przejęcia KRS: wielu sędziów ma pozwolenie na broń

Gościem niedzielnego programu "Miłosz Kłeczek w ruchu" był były wiceminister sprawiedliwości dr Łukasz Piebiak. Sędzia kreślił m.in. scenariusz siłowego przejęcia Krajowej Rady Sądownictwa, o którym mówi się od jakiegoś czasu.
Żurek uznaje KRS wówczas, kiedy widzi w tym korzyść
Prowadzący przypomniał słowa obecnego ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka, który powiedział niedawno o Krajowej Radzie Sądownictwa, jakoby ta instytucja de facto nie istniała.
(...) pan sędzia Żurek dostrzega Krajową Radę Sądownictwa wtedy, kiedy jest mu to wygodne, a w szczególności kiedy jest jej członkiem i może pobierać diety. Zreesztą swego czasu był nazywany jednym z czołowych dietetyków." - tłumaczył Piebiak stosunek do KRS obecnego ministra sprawiedliwości.
Prowadzący dopytywał co oznaczają w praktyce słowa Żurka, jakoby KRS nie istniała.
(…) Adam Bodnar robił wszystko czego premier oczekiwał, a mimo to okazał się za słaby, więc widocznie ma być mocniej. (…) Warto wyjaśnić, że przy KRS działają centralni rzecznicy dyscyplinarni i tu też jest pewien problem, bo Adam Bodnar jeszcze za czasów urzędowania, wydał dekrety, czyli rzeczy, które w ogóle nie mają podstawy w obowiązującym prawie i tymi dekretami zechciał odwołać sędziów Przemysława Radzika i Piotra Schaba z urzędów rzeczników centralnych. - mówił były wiceminister sprawiedliwości.
Dodał, że wymienieni nie przyjęli tego do wiadomości, ponieważ działania Bodnara były bezprawne.
O przejęciu siłowym KRS: na glebę, na dołek i wniosek o tymczasowy areszt
Według dr. Łukasza Piebiaka, jeśli dojdzie do rozwiązania siłowego, to będzie ono dotyczyło zarówno KRS, jak i centralnych rzeczników dyscyplinarnych. Gość Miłosza Kłeczka pokusił się także o przedstawienie scenariusza tego, jak będzie wyglądało przejęcie KRS.
(…) Przyjdą silni ludzie, na glebę, przekazać policji, policja na dołek, 24 godziny na wniosek o tymczasowe aresztowanie, bo jeżeli dojdą do wniosku, tak, jak swego czasu mówił pełnomocnik pana Żurka, że neosędziowie to nie są sędziowie. (…) Jak ktoś nie jest sędzią, to nie ma immunitetu, to można go na glebę i z wnioskiem aresztowym.” - alarmował Łukasz Piebiak.
Dodał, że Żurek jest zdolny do takich działań. Należy tylko znaleźć prokuratora, który podpisze odpowiedni wniosek.
Sędziowie mają pozwolenie na broń
Kłeczek pytał również jak Krajowa Rada Sądownictwa ma zabezpieczyć się przed siłowym przejęciem.
(…) W takiej sytuacji można się zastanawiać nad obroną konieczną, bo wielu sędziów ma pozwolenie na broń, także członków Krajowej Rady Sądownictwa, umie z tej broni korzystać, tylko nie chciałbym, aby te moje przypuszczenia kiedykolwiek się potwierdziły.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
