Mastalerek punktuje Trzaskowskiego: Bał się prawdziwej debaty

Szef Gabinetu Prezydenta Andrzeja Dudy Marcin Mastalerek w programie „Dzisiaj” ostro skrytykował „debatę” zorganizowaną przez sztab Rafała Trzaskowskiego, nazywając ją „ustawką” i „patologią”. Podkreślił jednocześnie rolę Republiki w promowaniu pluralizmu i transparentności w kampanii wyborczej.
Mastalerek: „Debata Trzaskowskiego to ustawka, nie demokracja”
Marcin Mastalerek odniósł się krytycznie do „debaty” zorganizowanej przez sztab Rafała Trzaskowskiego, określając ją mianem „ustawki” i „patologii”. Wskazał, że prawdziwą debatę wyborczą w Końskich zorganizowała Telewizja Republika, zapraszając wszystkich kandydatów i dając szansę na uczciwe zderzenie poglądów:
— „Telewizja Republika obnażyła prawdziwe intencje Rafała Trzaskowskiego i przede wszystkim pokazała patologię. Patologią jest, że sztab wyborczy organizuje debatę wyborczą i obsługuje ją telewizja publiczna” — powiedział Mastalerek.
Szef Gabinetu Prezydenta odniósł się do nieobecności Trzaskowskiego na wczorajszej debacie Republiki:
— „W kampanii wyborczej argumenty się nie liczą, liczą się fakty, a fakty są takie, że przy stołach świątecznych ludzie będą rozmawiali o debatach. Będą rozmawiali o debatach w Telewizji Republika i to będzie temat, a ten, kogo nie było, może mieć argumenty i może się przez najbliższy miesiąc tłumaczyć, ale nikt nie będzie o nim rozmawiał” — zaznaczył.
Mastalerek pytał również o rozliczenie finansowe „debaty” kandydata PO, jako wydarzenia kampanijnego:
— „Trzeba rozliczyć kampanię wyborczą. I teraz jak oni to rozliczą? Kto za to zapłaci? Ja bym chciał zobaczyć rozliczenie”
„Zwycięzcami są widzowie Republiki”
Mastalerek podkreślił również znaczenie debat przeprowadzonych przez Republikę dla całej kampanii prezydenckiej:
— „Zdecydowanym zwycięzcą tych debat to są widzowie Republiki, którzy mogli obejrzeć dwa razy wielu kandydatów” — powiedział.
Jego zdaniem nieobecność Trzaskowskiego była błędem:
— „Przegrany jest oczywisty, to Rafał Trzaskowski, który nie przyszedł. Można już się przyzwyczaić do tego, że on nie przychodzi” — mówił Mastalerek.
— „To jest polityk zużyty władzą. To jest człowiek, który od 7 lat jest prezydentem Warszawy. Jemu się po prostu już chyba nie za bardzo chce”
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X