Polityczna burza w Republice. Spór o rolnictwo i umowę Mercosur

W studiu Republiki zawrzało. Goście programu starli się o to, kto ponosi winę za umowę MERCOSUR i czy jej skutki będą katastrofą dla polskich rolników. W tle pojawiły się zarzuty o hipokryzję rządu Tuska, zaniedbania i lekceważenie polskiej wsi.
Stachowiak-Różecka: Polska została sama w walce o rolników
W programie Michała Rykowskiego gośćmi byli: posłanka Mirosława Stachowiak-Różecka (PiS), Sławomir Cygler (Partia Razem), Robert Waś (Konfederacja) oraz Paweł Cywiński (PSL). Tematem dyskusji była umowa handlowa MERCOSUR, którą premier Donald Tusk przyjmuje z akceptacją mimo obaw rolników.
Posłanka PiS nie ukrywała oburzenia postawą premiera.
— Rolnictwo to dziś gałąź gospodarki, to przedsiębiorcy inwestujący ogromne pieniądze. Tymczasem premier Tusk zdaje się uważać, że rolników jest za mało, by się nimi przejmować — powiedziała Mirosława Stachowiak-Różecka.
Podkreśliła, że to za czasów rządów Zjednoczonej Prawicy Polska miała realny wpływ na blokowanie niekorzystnej dla rolników umowy:
— Mateusz Morawiecki miał mniejszość blokującą. Kilka państw stało murem, by nie dopuścić do podpisania tej umowy. Gdy władzę przejął Tusk, utrzymał jedynie Francję, a dziś już nawet jej nie ma. Polska została sama — przypomniała posłanka.
Dodała też, że obecny rząd nie potrafił przekonać partnerów w Unii do ochrony polskich interesów:
— Dwa lata rządzicie, dwa lata w Unii, w której nikt nie miał ograć Donalda Tuska. Można było przekonać Europę, że to zagrożenie. A argumenty, że to wina poprzedników, naprawdę są kiepskie — stwierdziła Stachowiak-Różecka.
Reprezentant PSL uderzył w Prawo i Sprawiedliwość:
— Największą ignorancję wobec polskiego rolnictwa okazali przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości. Przez osiem lat można było wyrzucić do kosza całą umowę MERCOSUR. Minister Czaputowicz chwalił ją jako coś, co ma diametralnie odmienić losy rolnictwa — powiedział Paweł Cywiński.
Zarzucał, że to za rządów PiS negocjacje z krajami Ameryki Południowej były wznawiane:
— Coś, co od początku było zabójcze dla polskiego rolnictwa, powinno zostać usunięte na etapie projektowania. Dziś PiS ma amnezję i zapomina, kto uczestniczył w tym procesie — dodał polityk ludowców.
Polityk Konfederacji ostrzegł przed skutkami umowy dla krajowego rynku:
— Bezpieczeństwo żywnościowe to kwestia strategiczna. Nasza europoseł Anna Bryłka wielokrotnie mówiła, że MERCOSUR to zagrożenie dla polskich rolników i naszego bezpieczeństwa żywnościowego — przypomniał Robert Waś.
Odnosząc się do wypowiedzi Donalda Tuska, nie krył rozczarowania:
— Premier Tusk powiedział, że przedsiębiorcy zyskają, a rolnicy mogą czuć się zagrożeni. To przerażające. Jeśli premier nie widzi, że rolnicy na tym stracą, to jest to kolejny przejaw jego hipokryzji — ocenił polityk.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Sejm
Wiadomości
Najnowsze

Zapach jesieni w kuchni: cynamonki idealne do herbaty

Ogromne koszty energii elektrycznej. Rachunki potrafią załamać

Horała próbował tłumaczyć fakty ws. CPK. Gasiuk-Pihowicz komentowała pod nosem i nie pozwalała dojść do głosu [WIDEO]
