G. Olszewska: czuję rozdzierający ból serca. Wstrząsająca rozmowa z mamą ks. Olszewskiego
"Kiedy, zobaczyłam syna dostrzegłam, że nie ma połowy człowieka. To jest nie ten człowiek - zniszczony, wychudzony i przerażony. To przerażenie, te oczy - ja to zabiorę ze sobą do grobu. W tych oczach wyczytać można wszystko - lęk, poczucie krzywdy i niewiadomej, co będzie." - mówi mama księdza Olszewskiego - Grażyna Olszewska. Cała rozmowa w oknie powyżej.
Czuję rozdzierający ból serca - żebym ja to wszystko mogła wziąć na siebie, ja swoje życie przeżyłam. Chciałabym, żeby on (ks. Olszewski - przyp. red.) nie cierpiał, żeby te cierpienia przeszły na mnie. On tyle jeszcze w życiu mógłby zrobić, tylu ludziom pomóc.- dodaje zrozpaczona kobieta.
Komentarze