Polska zalewana nielegalnymi migrantami. Czarnek w Republice: Tusk za to odpowiada
"Dla nas najważniejsze jest bezpieczeństwo w UE. Tego nie będą nam gwarantować Niemcy czy inni sąsiedzi. W kontekście tego wszystkiego - również tego programu, który jest jedną wielką ściemą, ws. zawieszenia prawa do składania wniosków azylowych - trzeba sobie powiedzieć wprost - rządzi nami cyniczny obłudny kłamca, szaleniec - mówię o Donaldzie Tusku", powiedział w programie "Miłosz Kłeczek. Wysokie Napięcie", prof. Przemysław Czarnek.
Krótka pamięć koalicji Tuska
"Biedni migranci", jeżdżenie na granicę polsko-białoruską, krzyczenie o rasizmie poprzedniej ekipy rządzącej, forsowanie paktu migracyjnego w Parlamencie Europejskim, budowanie centrów integracji migrantów. To zaledwie kilka przykładów na to, jak ekipa 13 grudnia chciała - i wciąż chce - ściągać na Polaków niebezpieczeństwo związane z relokacją cudzoziemców.
Teraz zaś słyszymy o kolejnym zamachu terrorystym w Niemczech, które przez lata prowadziły politykę "Herzlichwillkommen” zapoczątkowany przez Angelę Merkel.
W piątek wieczorem na jarmarku bożonarodzeniowym w niemieckim mieście Magdeburg doszło do tragicznego w skutkach ataku. Kierowca wjechał rozpędzonym samochodem w gęsto zgromadzonych między straganami ludzi. To nie pierwsza taka sytuacja - właśnie w Niemczech.
W myśl oficjalnych danych, zginęły cztery osoby. Wśród nich ma być małe dziecko. Jest także wielu ciężko rannych.
Kierowca samochodu został zatrzymany na miejscu zdarzenia. Jak poinformował "Welt", podejrzanym o atak na jarmark bożonarodzeniowy w Magdeburgu jest obywatel Arabii Saudyjskiej urodzony w 1974 roku, który na krótko przed zamachem wynajął samochód. Miał on już wcześniej grozić atakami a nawet... swoją śmiercią.
Saudyjski lekarz Taleb Al-Abdulmohsen mógł planować masakrę w Magdeburgu. "Welt" pisze, że Arabia Saudyjska ostrzegała przed nim Niemców.
Zobacz: Prosto z Magdeburga. Tak wygląda poranek po dramacie. ZDJĘCIA
Czarnek ostro o Tusku
Temat zamachu, jak i ogólnie - niebezpieczeństwa związanego z migracją, poruszono dziś w programie Republiki "Miłosz Kłeczek. Wysokie Napięcie".
Prof. Przemysław Czarnek z PiS nie szczędził słów krytyki pod adresem Donalda Tuska, który teraz kreuje się na osobę "anty-migracyjną".
Jeśli granice wewnątrz UE będą stanowiły niebezpieczeństwo dla Polski, nie jestem bezwarunkowym zwolennikiem tego, aby strefa Schengen się utrzymywała. To nie jest rzecz najważniejsza dla nas. Dla nas najważniejsze jest bezpieczeństwo w UE. Tego nie będą nam gwarantować Niemcy czy inni sąsiedzi. W kontekście tego wszystkiego - również tego programu, który jest jedną wielką ściemą, ws. zawieszenia prawa do składania wniosków azylowych - trzeba sobie powiedzieć wprost - rządzi nami cyniczny obłudny kłamca, szaleniec - mówię o Donaldzie Tusku.
Był "kapciowym Merkel"
Jak dodał Czarnek:
To jest ten sam człowiek, który był odpowiedzialny za politykę UE w czasie, gdy był kapciowym Angeli Merkel. Kiedy był przewodniczącym RE, sam mówił, że jest odpowiedzialny za politykę migracyjną. To on z Merkel, a może na jej rozkaz, ściągał tutaj nielegalnych migrantów. A oni zalewają dziś ulice europejskich miast, na szczęście jeszcze nie polskich. Dlaczego? Bo nie ulegliśmy szantażowi tego samego Tuska, który mówił, że będziemy musieli płacić karę.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.