Zgromadzenie stanowe uchwaliło w piątek akt prawny stosunkiem głosów 107 za i 43 przeciw a Senat Nowego Jorku zatwierdził stosunkiem 43:30. Ustawa utrzymuje około 100 nakazów odnoszących się do pandemii koronawirusa, które wydał dotychczas Cuomo, ale mają one pozostać pod ścisłym nadzorem legislacyjnym.
Republikański senator Andrew Lanza zgłaszał obiekcje, że ustawa nie przeszkodzi Cuomo w jednostronnych działaniach i wydawaniu dyrektyw w sytuacjach nadzwyczajnych.
Wysiłki ustawodawców z obu partii w celu ograniczenia władzy Como pojawiły się w następstwie dwóch skandali. Pierwszy wiązał się z zaniżaniem w statystykach liczby zgonów pensjonariuszy domów seniora, a drugi z zarzutami o molestowanie seksualne.
Stanowa prokurator generalna Letitia James w przedstawionym w styczniu raporcie stwierdziła, że administracja Cuomo zaniżała do 50 proc. liczbę zgonów w domach seniora spowodowanych przez Covid-19.
W ogłoszonym w piątek oświadczeniu specjalny doradca gubernatora Beth Garvey przekonywała, że dane nie zmierzały do wprowadzenia w błąd opinii publicznej ani prawodawców. Jak uzasadniała podczas codziennych briefingów i w prasie podawano liczbę zgonów w domach seniorów. Zastrzegła, że uwzględniały ludzi, którzy tam umarli.