USA będą testować na ludziach szczepionkę na ebolę

Władze USA już w połowie września będą testować na ludziach eksperymentalną szczepionkę przeciw wirusowi gorączki krwotocznej ebola – poinformował amerykański Narodowy Instytut Zdrowia.
Jak podały wczoraj telewizja CNN i dziennik "USA Today", drogę do testów na ludziach otwierają pozytywne wyniki badań przeprowadzonych wcześniej na małpach.
Służba zdrowia w USA poinformowała również wczoraj, że amerykański pracownik medyczny, pracujący w Afryce Zachodniej i zarażony wirusem eboli, w najbliższych dniach zostanie przewieziony do Stanów Zjednoczonych do szpitala uniwersyteckiego w Atlancie. Umieszczony zostanie w izolatce i będzie pod opieką Centrum Zwalczania i Prewencji Chorób (CDC).
Według informacji amerykańskich mediów w Afryce jeszcze dwóch pracujących jako wolontariusze obywateli USA zostało zarażonych wirusem eboli, jednak władze nie przewidują na razie ich powrotu do kraju. Zatrudniające ich organizacje twierdzą, ich stan jest "poważny, lecz stabilny".
Dyrektor CDC Thomas Frieden tłumaczył, że jak na razie nie istnieje skuteczna terapia przeciw eboli, stąd przewiezienie ciężko chorych pacjentów może bardziej zaszkodzić, niż pomóc.
Według danych Światowej Organizacji Zdrowia w rezultacie zarażenia wirusem eboli zmarło w zachodniej Afryce blisko 730 osób, a ponad 1300 zostało zarażonych. Nie istnieje obecnie lek na wirusa ebola, a śmiertelność wśród osób zarażonych może sięgać 90 procent.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Polecamy Sejm
Wiadomości
Najnowsze

Tak Chiny niszczą europejskie firmy. Upadną kolejne fabryki produkujące samochody

Prezydent Krakowa nie ma na pensje dla kierowców MPK i nauczycieli. A dla kumpla posada się znalazła. I to w... MPK

Dramat dzieci i ich rodziców. W Krakowie zamknięto rzadki oddział, a pacjenci nie mają opieki
