"Trzask-prask, zwyciężaj Rafaelu", czyli: "elitarna" KO sięga po disco polo

Artykuł
Youtube/Trzasko Polo

Ileż to było krzyku, że wyborcy Platformy Obywatelskiej to niezwykle ukulturalnieni, wrażliwi na sztukę, oczytani, słuchający tylko jazzu, czasem muzyki klasycznej, regularnie chodzący do teatru, opery i oglądający wyłącznie ambitne filmy przedstawiciele elit intelektualnych. Nie to, co ci pisowcy słuchający różnych Zenków i Sławomirów. I co? I wszystko "psu na budę", bo sympatycy Rafała Trzaskowskiego ruszyli właśnie w tany w rytm "Trzasko Polo".

Za discopolową piosenkę o prezydencie Warszawy (i - w przekonaniu autorów - przyszłym prezydencie RP, co jednak rozstrzygnie się dopiero 28 czerwca lub 12 lipca i może lepiej jednak poczekać, żeby nie było rozczarowań), odpowiadają - jak czytamy w opisie filmiku na YouTube, „Fani Rafała Trzaskowskiego z całej Polski”.

Co ciekawe, „Trzasko Polo” zdobyło popularność także wśród polityków Koalicji Obywatelskiej. Piosenkę „Trzask Prask” udostępnili na Twitterze m.in. posłowie: Katarzyna Lubnauer i Michał Szczerba, ale również była prezydent Warszawy, Hanna Gronkiewicz-Waltz. Swoją drogą, to całkiem zabawne, jak politycy opozycji tłumaczą się, że "to nie ich styl muzyczny, ale..."

 

Jak to zniosą sympatycy Koalicji Obywatelskiej ze swoimi wysublimowanymi gustami muzycznymi? Otóż bardzo różnie. Niektórzy cieszą się, że prezydent Warszawy podbija „pisowski matecznik”, pojawiają się wywody o „Polsce powiatowej”, która na pewno po takim hicie od razu ruszy głosować na Trzaskowskiego, najzabawniejsze są jednak opisy poświęcenia, jakiego dokonują internauci deklarujący poparcie dla Koalicji Obywatelskiej i jej kandydata na prezydenta. Tym poświęceniem było… wysłuchanie piosenki w klimatach znienawidzonego Zenka Martyniuka, rzekomo ulubionego piosenkarza sympatyków PiS.

Źródło: Twitter

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy