Zwabieni na wojnę Jemeńczycy proszą ambasadę o pomoc!

Jak poinformowała wczoraj międzynarodowa sieć dziennikarzy śledczych Organized Crime and Corruption Reporting Project (OCCRP), wśród cudzoziemców zwabionych przez Rosję na front w Ukrainie znajdują się również Jemeńczycy. 74 z nich zaapelowało do ambasadora swojego kraju o pomoc.
"Prosimy, aby interweniował Pan i uratował nas od śmierci"
- napisali w liście do ambasadora jemeńscy rekruci.
Ambasador Jemenu w Moskwie Ahmed Salem Al-Wahiszi powiedział OCCRP, że rozmawiał z rosyjskim MSZ o zrekrutowanych obywatelach swojego kraju, ale nie wyjawił, czy i jakie uzyskał rezultaty.
Zdaniem OCCRP Jemeńczycy zostali podstępnie zrekrutowani w Omanie. Twierdzą oni, że obiecano im dobrą pensję, za którą mieli pracować dla armii jako cywile, nie wiedzieli, że zostaną skierowani na front. Nie jest jasne, ilu Jemeńczyków walczy na Ukrainie, ale grupa w komunikatorze WhatsApp "Utknęli w Rosji" liczy 150 członków - zastrzegła OCCRP.
"Znaleźliśmy się w nieznanym miejscu"
- powiedział dziennikarzowi OCCRP jeden z wcielonych do wojska Jemeńczyków.
"Nie mamy doświadczenia wojskowego ani bojowego. Nie walczyliśmy nawet we własnym kraju"
- dodał.
Już wcześniej publikowane były informacje dotyczące podstępnego zwabiania cudzoziemców do walczącej przeciwko Ukrainie rosyjskiej armii. Pośrednicy obiecywali im pracę i obywatelstwo Rosji, nie informowali jednak, że warunkiem jest długotrwała służba wojskowa. Umowy często spisywano w języku nieznanym rekrutom. O zwolnienie z rosyjskiego frontu walczyli dotąd m.in. obywatele Indii, Sri Lanki i Nepalu.
Źródło: Republika, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości

Ryzyko problemów psychicznych u kobiet, które dokonały aborcji, jest dwukrotnie wyższe. Nowe badania zadają kłam lewackim lobbystom
Pochówek polskich ofiar ukraińskich nacjonalistów z UPA w Puźnikach na zachodzie Ukrainy. Odczytano list prezydenta
Niemiecka gazeta szkaluje Polskę za obronę wschodniej granicy. Domaga się przyznawania podsyłanym przez Łukaszenkę migrantom azylu
Ziobro komentuje wyrok TSUE: Polakom nie wolno zmieniać sądownictwa, jeśli nie jest to po myśli Brukseli
Najnowsze
