W polskich profilach społecznościowych przypomniano arcyciekawy, pochodzący ze stycznia tego roku, wpis J. D. Vance, republikańskiego senatora z Ohio, a obecnego kandydata na wiceprezydenta w administracji Donalda Trumpa. Wpis jest oskarżeniem ekipy obecnego prezydenta USA Joe Bidena, o de facto udział w spisku mającym na celu obalenie polskiego rządu.
Wypowiedź Vance jest wyjaśnieniem jednemu z piszących do niego sympatyków Partii Republikańskiej, dlaczego tak bardzo interesuje się Polską.
'Polska jest sprawą międzynarodową, na której zależy mi jako senatorowi. Do niedawna w Polsce funkcjonował konserwatywny rząd. Stosując dużą presję dyplomatyczną i ekonomiczną, administracja Bidena (i wiele krajów europejskich) zaatakowała ten rząd jako antydemokratyczny. Rząd ten został niedawno zastąpiony przez globalistyczny rząd liberalny, który teraz aresztuje swoich przeciwników politycznych i zamyka debatę publiczną. (Brzmi znajomo?) W imię ochrony demokracji używają [Demokraci - przyp. red.] pieniędzy z waszych podatków do atakowania rządu, który był naszym wielkim sojusznikiem", pisze Vance i dodaje: "wykorzystywanie przez Stany Zjednoczone presji dyplomatycznej do atakowania konserwatywnych wartości i rządów jest haniebne. [Demokraci - przyp. red.] wykorzystują publiczne pieniądze, by tworzyć globalistyczne rządy, które będą skłonne do współpracy z administracją Bidena nawet w przypadku jej haniebnych zachowań. Myślę, że ważne jest, abyśmy nie wykorzystywali wpływów Stanów Zjednoczonych do niszczenia rządów, które są zgodne z wartościami większości mieszkańców Ohio", kończy polityk republikański.
A tak wpis obecnego kandydata na wiceprezydenta podsumował wnikliwy analityk polskiej i światowej sceny politycznej (a także jej kulis) Zygfryd Czaban: "Przyszły wiceprezydent USA otwartym tekstem oskarżył administrację Bidena o udział w spisku, który obalił polski rząd tworzony przez PiS i zainstalował na jego miejscu rząd Tuska. Pisząc to, Vance zapewne miał już wiedzę, że zostanie kandydatem na wiceprezydenta, albo że jest to bardzo prawdopodobne", czytamy we wpisie Czabana.
Internauta zauważa na koniec, że "temat udziału administracji Bidena w owym spisku może mieć dalszy ciąg. W USA nowa ekipa lubi czasem "rozliczyć" poprzedników, zupełnie jak u nas. Nie wykluczam, że pojawi się pomysł powołania komisji śledczej w Kongresie (zależy to oczywiście od wyniku wyborów do Kongresu przeprowadzanych równocześnie z prezydenckimi). Zamilknięcie Brzezińskiego (domniemanego głównego wykonawcy w owym spisku) po nominacji Vance'a jest dość znamienne".
Przyszły wiceprezydent USA w poniższym tłicie otwartym tekstem oskarżył administrację Bidena o udział w spisku, który obalił polski rząd tworzony przez PiS i zainstalował na jego miejscu rząd Tuska.
— Zygfryd Czaban (@CDzwoni) July 17, 2024
Pisząc to, Vance zapewne miał już wiedzę, że zostanie kandydatem na… https://t.co/u1HYlBx0oi