Wojna dronów: Kijów podnosi stawkę w odpowiedzi na rosyjskie ataki

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski postawił ambitny cel przed krajowym przemysłem obronnym, żądając zdolności do wystrzeliwania 1000 dronów przechwytujących dziennie. Ma to być odpowiedź na zmasowane i coraz częstsze ataki Rosji przy użyciu bezzałogowców, w tym uderzenia typu Shahed.
Wołodymyr Zełenski wezwał ukraińskich producentów dronów do znacznego zwiększenia produkcji, aby kraj mógł codziennie wystrzeliwać co najmniej 1000 dronów przechwytujących. Cel został ogłoszony w kontekście intensyfikacji rosyjskich ataków dronami, w tym nalotu z 9 lipca, podczas którego - jak donosi Kyiv Independent - Rosja wystrzeliła 741 środków powietrznych w ciągu jednego dnia.
"Spotkałem się z przedstawicielami tej produkcji i innymi producentami. Nasze zapotrzebowanie to 1000 dronów przechwytujących dziennie" – powiedział Zełenski, podkreślając konieczność zwiększenia krajowej produkcji dronów w ustalonym terminie.
Drony przechwytujące są projektowane do wykrywania, śledzenia i neutralizowania innych dronów lub zagrożeń powietrznych – zdolność, którą Ukraina uważa za coraz bardziej kluczową dla obrony miast przed rosyjskimi atakami.
Wyznaczony przez Kijów cel wpisuje się w szerszą „bitwę liczb” w wojnie dronów. Według ukraińskich służb wywiadu zagranicznego, Moskwa zamierza wyprodukować 30 000 dronów dalekiego zasięgu i 2 miliony dronów FPV (first-person-view) w 2025 roku. Już 10 lipca prezydent Zełenski ostrzegał, że Rosja może zacząć wystrzeliwać nawet 1000 dronów dziennie. 19 lipca niemiecki generał dywizji Christian Freuding stwierdził, że Moskwa liczy na wystrzeliwanie 2000 dronów każdej nocy.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
