Podczas demonstracji przeciwko polityce prezydenta Francji Emmanuela Macrona doszło do starć z policją. Uczestnicy protestu zaatakowali funkcjonariuszy kamieniami, butelkami i metalowymi prętami. Ci, odpowiedzieli odpowiedzieli gazem łzawiącym, armatkami wodnymi i pałkami.
Większość uczestników protestu w Paryżu to "żółte kamizelki" - osoby, które protestują przeciwko niedawnym podwyżkom cen benzyny i coraz gorszym warunkom życia. W tłumie, znajdują się również ubrani na czarno anarchiści.
Demonstranci, mimo wydanego zakazu, wtargnęli na Pola Elizejskie, gdzie... wznoszą barykady.
Próbują się zbliżyć do Pałacu Elizejskiego by protestować pod oknami siedziby Macrona.
Zdjęcia z Paryża pokazują przerażający wręcz obraz. Zobaczcie państwo sami.
Francja teraz. Padnie Łuk Triumfalny?#Paris #France pic.twitter.com/SiVIEufgys
— Anna Gańska-Lipińska (@AnnaMariaGL3) 24 listopada 2018
Tear gas & water cannon hit Paris during massive fuel protests in France (WATCH LIVE) https://t.co/MkXjziXI7e pic.twitter.com/XONWZ5Vbcy
— Paris2015 (MATRICULE 2709) (@paris_2015) 24 listopada 2018
Paris, France right now pic.twitter.com/y9CTOHex45
— Sophie Vanovic (@SophieVanovic) 24 listopada 2018
Latest pictures: Clashes on the Champs Elysees as Paris police use tear gas and water cannon on fuel price protestershttps://t.co/lLa7vdmwcV pic.twitter.com/RdVJMX68P7
— BBC Breaking News (@BBCBreaking) 24 listopada 2018