W zakładach gazowych w Saint-Quentin-Fallavier, niedaleko od Lyonu, policja znalazła ciało mężczyzny pozbawione głowy. Sprawcą morderstwa ma być zatrzymany przez policję mężczyzna, który miał przy sobie islamistyczną flagę.
Atak w amerykańskich zakładach gazowych
Według lokalnych mediów, dzisiaj rano na teren amerykańskich zakładów gazowych firmy Air Products weszło dwóch mężczyzn. Następnie około godziny 10 rano czasu lokalnego, miała tam miejsce seria detonacji zbiorników z gazem. Ranne zostało kilka osób, w tym dwie ciężko.
W zbliżonym czasie policja odnalazła na terenie zakładów ciało mężczyzny pozbawione głowy. Głowa zamordowanego mężczyzny znaleziona została na ogrodzeniu zakładów, pokryta arabskimi napisami. Inne źródła podają, że ciało miało zostać znalezione przykryte flagą Państwa Islamskiego.
Po wybuchach oraz odnalezieniu ciała, pozostali pracownicy zakładów gazowych zostali ewakuowani. Obecnie służby ustalają jaki jest związek pomiędzy morderstwem, a wybuchami oraz jakie były motywy sprawców. Jak podali przedstawiciele amerykańskiej firmy, na obszarze wszystkich pobliskich zakładów wprowadzono specjalne środki bezpieczeństwa.
Zatrzymano jednego ze sprawców
Jeden z podejrzanych o dokonanie ataku mężczyzn został zatrzymany przez policję i jak podają francuskie media, deklaruje on przynależność do Państwa Islamskiego. Telewizja Sky poinformowała, że zatrzymany ma około 30 lat i był wcześniej znany francuskim służbom. Policja zatrzymała też jego żonę.
Na miejsce zdarzeń przybył szef francuskiego MSW Bernard Cazeneuve, a do Francji wrócił ze szczytu w Brukseli prezydent Francoisa Hollande. Hollande poprowadził dzisiaj w Pałacu Elizejskim nadzwyczajne Rady Obrony poświęcone atakowi. Jak podkreślał na konferencji prasowej, odpowiedzią na ataki musi być prewencja". - Nie możemy odpowiedzieć strachem - tłumaczył prezydent.
Zamach w Tunezji. Wśród ofiar jest wielu cudzoziemców
Atak na szyicki meczet w Kuwejcie. Są ofiary śmiertelne
UPDATE: France launches terrorism probe after attack: 1 beheaded, several wounded at factory http://t.co/uyGWW8GPaH pic.twitter.com/jPDqJojs6G
— CBC News (@CBCNews) czerwiec 26, 2015