Kanclerz Niemiec Olaf Scholz zdymisjonował ministra finansów Christiana Lindnera, poinformowała w środę wieczorem agencja dpa, powołując się na informacje od rzecznika niemieckiego rządu Steffena Hebestreita. Tym samym koalicja rządząca krajem rozpada się. Efekt wygrania Donalda Trumpa?
Liderzy rządowej koalicji SPD, Zielonych i FDP zebrali się w środę na spotkaniu w Urzędzie Kanclerskim w Berlinie, aby omówić politykę gospodarczą i budżetową. Kwestie gospodarcze doprowadziły w ostatnich dniach do ostrego sporu w koalicji.
Według informacji dzienników „Bild” i „Tagesspiegel” Lindner, przywódca partii FDP, zaproponował na posiedzeniu komisji koalicyjnej wcześniejsze wybory.
W niemieckich mediach mówi się już, że rząd niemiecki musi zmienić linię polityczną na transatlantycką. Wszystko dzieje się po kilku godzinach po zwycięstwie Donalda Trumpa.
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz zapowiada głosowanie nad wotum zaufania dla rządu w połowie stycznia, poinformowała stacja ARD. Może to doprowadzić do nowych wyborów w marcu.
Wcześniej liderzy partii koalicji rządowej: SPD, Zielonych i FDP spędzili dwie i pół godziny na omawianiu sposobów wyjścia z kryzysu koalicyjnego. W centrum dyskusji znalazło się to, jak załatać wielomiliardową dziurę w budżecie na 2025 r. i przywrócić niemiecką gospodarkę na właściwe tory.
Rząd w Polsce również powinien poddać się podobnej modyfikacji, choć u nas potrzebny byłby całkowicie nowy.
Źródło: PAP