Możliwość nowej agresji Rosji wobec Ukrainy jest realna - tak o możliwych ruchach Moskwy mówi specjalny wysłannik Stanów Zjednoczonych do spraw Ukrainy. Kurt Volker ostrzega, że Rosja niebawem może posunąć się dalej.
Zdaniem dyplomaty z USA incydent z ostrzelaniem ukraińskich jednostek w Cieśninie Kerczeńskiej oraz wysłanie dodatkowych okrętów na Morze Czarne i Azowskie pokazują, że Kreml mógł jeszcze nie do końca zrealizować swoje plany.
- Wcześniej mogliśmy oceniać jako mało prawdopodobne, żeby Rosja odważyła się na kolejny krok. Jednak mamy już za sobą atak na ukraińskich marynarzy. Stąd twierdzę, że powinniśmy rozpatrywać możliwość rozpoczęcia przez Rosję nowej agresji jako realistyczną - powiedział. Volker podczas spotkania z ukraińskimi dziennikarzami.
Wysłannik Waszyngtonu zaznaczył, że społeczność międzynarodowa musi zrobić wszystko, aby nie dopuścić do eskalacji napięcia i powstrzymać Rosję przed agresją na Ukrainę.